W połowie stycznia w biurze dr Johna Burda, dyrektora generalnego Lysulin (i byłego pierwszego dyrektora generalnego Dexcom), tętniła aktywność. Po zapewnieniu funduszy na badania Burd i jego zespół zapisali prawie 100 pacjentów do wstępnego badania klinicznego, aby udowodnić skuteczność suplementu Lysulina w leczeniu i prawdopodobnie odwracaniu stanu przedcukrzycowego.
Ale pod koniec marca jego biuro i pomieszczenia przypominały bardziej laboratoria duchów - puste, ale dla nadzorców sprawdzających rzeczy, pozbawione zgiełku, jaki stwarza badanie kliniczne.
Podobnie jak wiele innych obiecujących projektów badawczych dotyczących cukrzycy, które są w toku, pandemia spowodowała zamknięcie ich w połowie próby. Teraz Burd zastanawia się, czy i jak ponownie je uruchomi.
„Nie zamierzam zaczynać niczego ponownie, dopóki ten COVID [bałagan] nie zostanie rozwiązany” - powiedział DiabetesMine. „Fundusze na badania dotyczące suplementów i badania kliniczne są bardzo małe i trudne do uzyskania”.
„Stracony czas i pęd”
TrialNet, jeden z najbardziej znanych i najdłużej działających programów odkrywania cukrzycy w kraju, również zyskiwał na popularności w styczniu.
Dzięki badaniom nad profilaktyką i zrównoważeniu wystąpienia cukrzycy typu 1 (T1D), tuż po rozpoczęciu Nowego Roku czuli się bardzo u progu czegoś wielkiego.
Następnie COVID-19 zamknął sprawę. Dziś szukają innowacyjnych sposobów, aby znów zacząć działać, ale dr Carla Greenbaum, dyrektor Diabetes Clinical Research Program w Benaroya Research Institute w Seattle i przewodnicząca TrialNet, martwi się o najbliższą przyszłość.
„Nie chcę tego ubierać” - powiedziała DiabetesMine. „Mamy trzy próby (wszystkie dotyczące zapobiegania), które są martwe w wodzie. Z pewnością straciliśmy tam czas i impet ”.
Historia jest taka sama w przypadku naukowców i laboratoriów w całej Ameryce. Rok 2020 rozpoczął się rokiem nadziei. Gdy gospodarka ryczała, fundacje były zalewane darowiznami na finansowanie projektów. Specjalny program diabetologiczny (SDP) NIH został zatwierdzony na kolejne 150 milionów dolarów w ramach finansowania projektu, a coraz więcej nowatorskich pomysłów tryskało.
Pandemia zatrzymała to wszystko.
Pomiędzy utratą dostępu do laboratoriów (wiele uniwersytetów zakazało badaczom odwiedzania ich laboratoriów) a krajowymi zamówieniami dotyczącymi schronisk na miejscu, które zatrzymywały uczestników badania również w domu, fundamenty są zduszone. Zwykle przynoszą - i wydają - setki milionów dolarów na badania naukowe, ale zostali sparaliżowani, gdy wydarzenia związane ze zbieraniem funduszy zostały odwołane, a darowizny spadły do strużki. Badacze cukrzycy mówią nam, że czuli się, jakby byli uderzeni ze wszystkich stron.
Więc gdzie teraz jesteśmy? Podczas gdy niektóre programy, takie jak TrialNet, znalazły sposoby na ponowne rozpoczęcie pracy nawet w przypadku spowolnień, brak pracy osobistej i zagrożenie finansowania sprawia, że wiele osób zastanawia się: jak kiedykolwiek znów zaczną działać?
Resetowanie priorytetów
Badacze i projekty badawcze w dziedzinie cukrzycy są uzależnione od finansowania z różnych źródeł. Fundusze uniwersyteckie, fundusze rządowe za pośrednictwem programów takich jak SDP oraz granty od organizacji pozarządowych, takich jak JDRF, Joslin Diabetes Center i Helmsley Charitable Trust, stanowią większość tego.
Pandemia spowodowała poważne obawy dotyczące finansowania naukowców, którzy są od niej uzależnieni.
JDRF powiedział wiosną DiabetesMine, że ma około 45 procent zaległości w pozyskiwaniu funduszy, ponieważ musieli odwołać wiele osobistych gali i spacerów, i uważają, że fundusze na badania spadną o około 28 procent.
Jeśli chodzi o to, w jaki sposób skupią swoje fundusze, dopóki nie powrócą do poprzedniego poziomu, dr Sanjoy Dutta, wiceprezes ds. Badań w JDRF, powiedział, że na razie skupią się w praktyce na nowych narzędziach, które mogą pojawić się na rynku. wkrótce.
„Rzucamy sobie wyzwanie, aby powiedzieć„ dokąd to nas prowadzi? ”, Nawet w trakcie leczenia (badania). Będziemy zorientowani na produkt ”- powiedział.
Nie oznacza to tylko narzędzi, takich jak CGM lub nowe systemy zamkniętej pętli, które są już w przygotowaniu, mówi - „jest teraz na to duże wsparcie w branży” - ale może to oznaczać skupienie się na znacznie mniejszych lub szybszych systemach, niż widzieliśmy do tej pory . Może również oznaczać antygeny, terapie komórkowe i inne produkty pochodzenia biologicznego.
Nadając priorytet badaniom prowadzącym do produktów transformacji, „Będziemy nadal koncentrować się na poprawie jakości życia” - powiedział.
Renomowane Centrum Diabetologiczne Joslin w Bostonie miało również problemy z finansami i dawcami, a także musiało zamknąć swoje normalnie tętniące życiem laboratoria podczas pandemii.
„Zamknięcie wyraźnie spowolniło nasze badania” - powiedział DiabetesMine dr Jean Schaffer, starszy badacz i zastępca dyrektora ds. Badań w Joslin Diabetes Center.
„Ogólnie rzecz biorąc, trudno będzie oszacować skalę pandemii na podstawie badań”.
Znalezienie okazji
Lepsze wiadomości w Diabetes Research Institute na Florydzie, który koncentruje się wyłącznie na badaniach nad lekami.Mniejszy i szczuplejszy niż inni i niezależny od dużych, osobistych wydarzeń w celu zbierania funduszy, DRI spodziewa się, że będzie na dobrej drodze do swojego najlepiej finansowanego roku w historii, mówi Sean Kramer, dyrektor generalny DRI Foundation.
Chociaż od dawna byli grupą regionalną, skupiającą się na prywatnych darczyńcach z rejonu Miami na Florydzie, a także z Nowego Jorku i Long Island, teraz docierają do bardziej ogólnokrajowych i znajdują wyniki.
„Tam, gdzie inni napotykali wyzwania, my znaleźliśmy okazję” - powiedział Kramer DiabetesMine. „W rzeczywistości naszym celem jest zwiększenie darowizn i finansowania badań w tym roku”.
Helmsley Charitable Trust, również prywatna organizacja i jeden z największych w kraju sponsorów badań nad cukrzycą, przeznaczył już 11 milionów dolarów na dotacje na wypadek pandemii, a także 5 milionów dolarów na ocenę opieki w wirtualnych specjalistycznych klinikach diabetologicznych.
Jednak na razie używają uważnego oka i kilku różnych soczewek.
„Nie przekierowaliśmy funduszy z priorytetów badawczych na naszą odpowiedź na COVID-19. Postaraliśmy się jednak, abyśmy uważnie rozważali nowe projekty badawcze w kontekście priorytetów i pandemii ”- powiedziała DiabetesMine Anne Koralova, kierownik programu w Helmsley Charitable Trust.
„Jest kilka projektów, które rozważaliśmy wcześniej na ten rok podatkowy, a których rozpoczęcie możemy spodziewać się na początku następnego roku podatkowego. Nie są to projekty zależne od czasu, więc wolelibyśmy zachować zdolność reagowania na potrzeby związane z COVID-19, które mogą pojawić się jesienią. Jeśli z perspektywy pandemii znajdziemy się w dobrym miejscu, będziemy kontynuować te mniej pilne projekty ”.
Jeśli chodzi o rządowy Specjalny Program Diabetologiczny, uzyskał on krótkoterminowe zatwierdzenie przez ustawodawców do późnej jesieni 2020 r., Ale będzie musiał zostać odnowiony przez Kongres, aby kontynuować finansowanie.
Pomoc jest w… internecie
Jak więc większość badaczy ma kontynuować pracę, stawiając czoła wyzwaniom fizycznego dystansu, wciąż brakiem dostępu do niektórych laboratoriów i groźbą kurczenia się funduszy?
Jedna mama z cukrzycą może mieć częściowe rozwiązanie.
Monica Westley, była profesor Harvardu z doktoratem z Yale w dziedzinie biologii komórkowej i molekularnej, niedawno pomogła uruchomić platformę o nazwie The Sugar Science (TSS). Oferuje naukowcom i badaczom zajmującym się cukrzycą bezpieczną przestrzeń internetową do współpracy, burzy mózgów, współpracy przy projektach i nie tylko.
Westley jest aktywna w dziedzinie cukrzycy od czasu, gdy u jej 21-letniej córki 7 lat temu zdiagnozowano T1D. Kilka lat temu założyła „Sugar Mamas”, grupę kobiet wychowujących dzieci z cukrzycą, która nie tylko oferowała im koleżeństwo i wsparcie, ale także gościła badaczy i naukowców, którzy pomogli im dowiedzieć się więcej o chorobie, z którą zmagało się ich dziecko.
Jako naukowiec Westley zaczęła myśleć o tych badaczach i o tym, co mogłaby zrobić, aby im pomóc. Stało się to szczególnie dotkliwe po uderzeniu COVID-19.
„Chciałam wiedzieć, co możemy zrobić, aby przesunąć piłkę do przodu” - powiedziała DiabetesMine.
Zrobiła to, co zrobiłby każdy inteligentny naukowiec: zaczęła zadawać pytania. I usłyszała głośno i wyraźnie od naukowców z całego kraju: „Gdyby istniał tylko sposób, w jaki mogliby lepiej się ze sobą porozumiewać” - powiedziała. „Więc powiedziałem,„ a co z platformą cyfrową? ””
Po rekrutacji najlepszych naukowców do swojego zarządu, w tym słynnego biologa z Harvardu, dr Douga Meltona, zrezygnowała z „dziennej pracy” na Marymount California University, aby skupić się na tworzeniu The Sugar Science.
Na przykład „szybkie randkowanie naukowe”
Witryna TSS zawiera obecnie trzy przydatne narzędzia dla badaczy:
„Współpracownik” przypomina trochę „szybkie randkowanie naukowe” - mówi Westley. Badacze mogą logować się i łączyć się z innymi, aby omawiać tematy, projekty, granty i nie tylko, z możliwością znalezienia innych do współpracy.
Eksperyment myślowy wzmacnia rozmowę, stawiając pytania i sytuacje do skomentowania przez innych, „niektóre kontrowersyjne, inne nie” - mówi.
Naukowcy mogą odpowiedzieć na te pytania, a następnie, jeśli ich odpowiedź wygeneruje wystarczającą odpowiedź, mogą zostać zaproszeni do „roju” - grupy wysokiego szczebla, która zagłębia się w pytania badawcze.
Sekcja Off the Record to miejsce dostępne tylko dla zaproszonych osób, z innym panelem na każdy temat, poruszającym te tematy w „45-minutowej całkowicie nieoficjalnej dyskusji”.
Chodzi o to, aby naukowcy mieli szansę na burzę mózgów, znajdowanie nowych pomysłów i łączenie się z innymi w celu współpracy, bezpośrednio z ich własnego laboratorium - lub w przypadku tej pandemii - z własnej kanapy.
Westley pracowała nad tym projektem na długo przed pojawieniem się COVID-19 na tym świecie, ale zdaje sobie sprawę, że teraz jest odpowiedni moment.
Naukowcy utknęli w domu, a wielu nadal wychodzi poza swoje laboratoria, dlatego są spragnieni współpracy i wsparcia. „Otrzymaliśmy już wiele pozytywnych opinii” - powiedziała. „Teraz jest taka potrzeba. Wszyscy czują się odłączeni. Sugar Science pomaga ”.
We wrześniu rozpoczną swoje pierwsze „Pitch Competition”. Otwarta na całym świecie, zaprosi badaczy do przesłania 3-minutowej prezentacji z trzema slajdami. Nagrody pieniężne trafią do pierwszej trójki, wybranej przez komisję weryfikacyjną, oraz nagroda przyznana przez jedną osobę.
Wkrótce uruchomi też czwartą sekcję witryny, która pozwoli ogółowi społeczeństwa na dzielenie się informacjami i danymi. Westley powiedziała, że nie jest jeszcze gotowa do ujawnienia szczegółów tego.
Zespół Westley TSS jest podłączony: wszyscy w nim mają bezpośredni związek z cukrzycą. Wielu z jej stażystów, którzy wykonują prace ręczne, zostało wyrzuconych z College Diabetes Network.
Jak dotąd, zaledwie kilka tygodni po uruchomieniu, TSS wydaje się skutecznie pomagać naukowcom w spotykaniu się i znajdowaniu połączeń, chociaż niekoniecznie śledzą oni szczegóły tego, do czego prowadzą te połączenia.
„Chcemy przedstawić ludzi, ale nie chcemy iść na ich ślub” - powiedziała.
Srebrne podszewki
Dobra wiadomość jest taka: badacze cukrzycy są odporną grupą. A niektóre skutki pandemii nieumyślnie przyczyniły się do powstania dobra.
Na przykład, chociaż Joslin nadal pozostaje częściowo zamknięty, ich badacze obrócili się i znaleźli sposoby, by ruszyć naprzód.
„Większość naszych studiów musiała zostać przeniesiona na wirtualną” - powiedział Schaffer. „To było nie lada wyzwanie, ale radzą sobie dobrze. Z przyjemnością stwierdzam, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy większość naszych projektów badawczych znów się powtarza. Naprawdę zrobili herkulesowy wysiłek ”.
„Najwyraźniej [pandemia] przyczyni się do opóźnień w publikowaniu i zwiększonych kosztów ponownego uruchomienia prób” - dodała.
Uważa jednak również, że fakt, że cukrzyca stanowi potencjalnie wysokie ryzyko wyzdrowienia z COVID-19, może pomóc w szerszej sprawie badań nad cukrzycą.
„Musimy zrozumieć, dlaczego osoby z cukrzycą mogą być narażone na wysokie ryzyko wyzdrowienia” - powiedziała. „Dojście do punktu zrozumienia, który może przynieść niewiarygodne korzyści dla zrozumienia ogólnej biologii cukrzycy”.
W TrialNet od pewnego czasu priorytetem było rozwijanie systemów online i przeprowadzanie kontroli w domu. COVID-19 i zamknięcie posunęły się naprzód, z dobrymi wynikami, powiedział Greenbaum.
„Badania przesiewowe zasadniczo się zatrzymały, ale teraz obserwujemy ogromny wzrost testów domowych” - powiedziała. „To jest kierunek, w którym i tak musieliśmy iść, a to tylko przyspieszyło”.
Nastąpił również napływ pieniędzy na badania związane z COVID-19, z czego skorzystała Greenbaum i jej zespół z Benaroya Research Institute. „W końcu chodzi o immunologię” - powiedziała.
Ale ona nie uważa tego za trwałe rozwiązanie. „Nie chcemy zostać instytutem COVID” - powiedziała.
Druga srebrna podszewka?
„Cała ekspozycja ludności na proces nauki była dobra” - powiedział Greenbaum. „Ludzie zdają sobie sprawę, że biologia jest trudniejsza niż technologia. To wspaniała sprawa, jeśli ludzie będą mogli to zrozumieć ”.