W 2014 roku, gdy miałam 23 lata, zdiagnozowano u mnie przerzutowego raka piersi (MBC). W tym czasie żyłem swoim marzeniem tańcząc z Joffrey Concert Group w Nowym Jorku. Byłem w najlepszej formie w moim życiu. Po postawieniu diagnozy zacząłem się zastanawiać, czy jeszcze kiedykolwiek zatańczę.
Mój rak bardzo dobrze zareagował na wstępne leczenie. Po 6 miesiącach terapii w moim organizmie nie stwierdzono aktywnego raka. Wierzyłem, że pokonałem raka i wkrótce będę mógł wrócić do Nowego Jorku, aby wznowić karierę taneczną. Trudno mi było zaakceptować, że będę potrzebować naparów co 3 tygodnie do końca życia.
Kontynuowałem naukę baletu i występowałem jako wolny strzelec i wkrótce zdałem sobie sprawę, że MBC i jego terapia odcisnęły piętno na moim ciele. Nigdy nie byłbym w stanie tańczyć tak, jak przed postawieniem diagnozy.
Bardzo trudno było zaakceptować, jak bardzo ta choroba wpłynie na moje życie. Stopniowo przeszedłem na adwokata MBC, który jest również tancerzem baletowym. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, dzięki moim rzecznikom i to pomogło mi poradzić sobie ze smutkiem związanym z utratą kariery baletowej.
Mój świat ponownie wywrócił się do góry nogami w maju 2019 roku. Rak był aktywny w moim mostku, kręgosłupie i biodrach. To również rozprzestrzeniło się na moją głowę kości udowej.
Wpadłem w psychiczny lęk. Byłem przygnębiony i bardzo przejęty wszystkim. Płakałem prawie codziennie. Tego lata uczestniczyłem w wielu wydarzeniach z zakresu rzecznictwa, aby podzielić się moją historią i wyzwaniami związanymi z życiem z MBC. Po raz pierwszy zacząłem płakać, kiedy mówiłem o swojej chorobie. Publiczność zawsze była empatyczna, ale wiedziałem, że coś musi się zmienić. Kiedy byłem z ludźmi, czułem się dobrze, ale załamałem się płacząc, gdy byłem sam.
Nie chciałem zobaczyć terapeuty, ponieważ czuję się nieswojo rozmawiając z nieznajomym, zwłaszcza jeśli nie był na moim miejscu. Moja mama wiedziała o mojej niechęci i zasugerowała inną opcję: zdobycie psa wsparcia emocjonalnego, który dotrzyma mi towarzystwa i nie będzie mnie koncentrować na moich postępach.
Moja rodzina zawsze miała psy, a szczególnie lubimy Pomorzan. Moja mama zapytała, czy chcę pomorskiego szczeniaka, którego można by wyszkolić na psa pomocniczego. Zanim zdążyła zadzwonić, hodowca, od którego otrzymaliśmy nasze pozostałe Poms, wysłał jej SMS-a o suczce, którą miała do dyspozycji. Przyjęliśmy z entuzjazmem. Momma Mia zamieszkała z nami w sierpniu 2019 roku.
To była miłość od pierwszego wejrzenia i nie mogłem przestać się uśmiechać. Miałem psa, który mnie kochał i chciał mnie uszczęśliwić. Mama Mia pozwoliła mi zobaczyć życie oczami szczeniaka. Po raz kolejny mogłem zobaczyć piękno życia i żyć chwilą, tak jak robią to psy.
Mama Mia wniosła do mojego życia nowe przygody. Pochodziła z długiej linii championów wystawowych American Kennel Club (AKC), więc postanowiłem zacząć ją wystawiać. To było coś nowego dla nas obojga i nauczyliśmy się, jak to robić razem. Poznałam wielu nowych przyjaciół, którzy nie byli związani z rakiem ani światem tańca. To był miły sposób na spędzenie czasu z Mamą i skupienie się na innych sprawach.
Ponieważ mój rak ma podłoże hormonalne, zdecydowałam się na całkowitą histerektomię i wycięcie jajnika w lipcu 2020 roku. To była trudna decyzja, ponieważ wykluczała posiadanie biologicznych dzieci. Trochę łatwiej było wiedzieć, że mam Momma Mia. Jest jak moja córka. Uwielbiam ją mieć i opiekować się nią. Wypełniła dużą część mojego życia.
W sierpniu 2020 roku wykonałem skan, aby sprawdzić, czy mój nowy zabieg działa. Na szczęście pokazało to pewne ulepszenia. Chociaż wciąż się boję, pocieszające jest, że mama Mia będzie czekała, żeby mnie przywitać merdającym ogonem i słodkim pocałunkiem bez względu na wszystko.
Maggie Kudirka była zdeterminowana, aby zostać profesjonalną tancerką od 4 roku życia. W wieku 22 lat zdobyła miejsce w Joffrey Concert Group, żyjąc swoimi marzeniami i podróżując po świecie. Tak jak całe jej poświęcenie się opłaciło, zdiagnozowano u niej przerzutowego raka piersi w stadium 4. Pomimo swojej choroby i intensywnego leczenia, Maggie znalazła sposób, by wrócić do tańca, mając dodatkowy cel bycia inspiracją dla innych. Działania rzecznicze Maggie obejmują kampanie Breast Cancer Research Foundation, The Pink Agenda, Living Beyond Breast Cancer oraz kampanie dotyczące przerzutowego raka piersi dla kilku firm farmaceutycznych. W 2016 roku mówiła na Kapitolu o swojej chorobie. Maggie zagrała w „The 100%: Maggie’s Story”, filmie wykorzystującym rzeczywistość wirtualną, który zdobył nagrodę Tribeca X w 2019 roku i otrzymał nominację do nagrody Emmy. Maggie dzieli się teraz swoją życiową podróżą i talentem, by uczyć młodych tancerzy wytrwałości i pasji. Śledź ją na IG @BaldBallerina lub odwiedź jej witrynę www.BaldBallerina.org.