Potrzebujesz pomocy w prowadzeniu życia z cukrzycą? Zawsze możesz zapytać D’Mine! Tak, nasza cotygodniowa kolumna z pytaniami i odpowiedziami autorstwa weterana typu 1 i autora cukrzycy, Wila Dubois, jest do Twojej dyspozycji.
Dziś Wil odpowiada na pytanie związane z cukrzycą typu 2 i jak działa funkcja wątroby do produkcji glukozy.
{Masz własne pytania? Napisz do nas na [email protected] }
Gretchen, typ 2 z Vermont, pisze: Jak zapewne wiesz Wil, nerki i wątroba mogą wytwarzać glukozę poprzez glukoneogenezę. Zastanawiałem się, czy częsta poprawa poziomu glukozy we krwi u osób starszych może wynikać z tego, że nerki się wydalają, a więc produkują mniej glukozy?
Wil @ Ask D’Mine odpowiada: Prawdziwe wyznanie: nie wiedziałem o nerkach produkujących glukozę. Przepraszam, że pękam bańkę każdemu, kto myślał, że wiem wszystko, co trzeba wiedzieć o cukrzycy. Okazuje się, że wiedziałem wszystko oprócz tego. Teraz, to wyznanie na uboczu, od czego zacząć? Zacznijmy od poprawy poziomu glukozy u osób starszych, a potem wrócę do nerek.
Na długo przed moją własną diagnozą, moja pierwsza rzeczywista ekspozycja na cukrzycę nastąpiła za pośrednictwem mojego teścia Tony'ego, który był niespełniającym zaleceń typu 2 z bardzo uległą żoną. Tak, moja teściowa była członkiem policji diabetologicznej z odznaką. Do licha, była nawet członkiem ich elitarnej drużyny SWAT, ale to opowieść na inny dzień.
W każdym razie Tony był na doustnych lekach, a gdy się starzał, jego lekarz starał się utrzymać poziom cukru we krwi Tony'ego pod kontrolą. Biedny lekarz ciągle poprawiał tabletki Tony'ego.
Zawsze w dół.
Co jest dokładnym przeciwieństwem tego, co zwykle dzieje się w przypadku cukrzycy typu 2. Generalnie tabletki są wzrosła znowu i znowu i znowu. Nowe pigułki nakłada się na stare pigułki, a na koniec stosuje się starą kulkę i łańcuszek z igłą i fiolką z insuliną.
Więc o co chodzi z Tony'm?
Wtedy po prostu pomyślałem, że cukrzyca ma dość radzenia sobie z teściową, więc spakowała torby i wyprowadziła się. (Żebyś nie pomyślał inaczej, kochałem swoją teściową i świetnie się dogadywaliśmy, ale gdyby była kobieta, która mogłaby znosić cukrzycę, to byłaby to ona.)
Szybko do przodu o jakieś dziesięć lat i mam cukrzycę po uszy. Sam mam typ 1 i pracuję w wiejskiej klinice, pomagając dosłownie setkom osób z PWD w radzeniu sobie z cukrzycą. I wtedy odkryłem, że przypadek Tony'ego nie był niezwykły. Często obniżaliśmy - a nawet przerywaliśmy - leki przeciwcukrzycowe starszym pacjentom. Zastanawiałem się: w jaki sposób nieubłagana, postępująca choroba nagle się kończy? Pomyślałem, że może to być coś związanego ze stylem życia osób starszych. Dla wielu jest to przejście na mniejsze, częstsze posiłki lub inne, ogólnie krótsze, wzorce snu lub zmiany w stresie. Ale nie kupowałem własnych wyjaśnień. Oczywiście, wszystkie te rzeczy mogą mieć znaczenie. Ale na tyle duża różnica, że dekady leków na cukrzycę można po prostu spuścić do toalety? Wiedziałem, że brakuje mi części układanki. Duży kawałek.
A ponieważ nie wiedziałem, jak to wytłumaczyć, moja zwykła reakcja na pacjentów brzmiała: „Gratulacje. Przeżyłeś cukrzycę ”.
A teraz przejdźmy do nerek. Większość osób starszych, zdrowych lub słabszych, zauważa pogorszenie czynności nerek wraz z wiekiem. I oczywiście nie muszę wam mówić wszystkim, którzy muszą co roku sikać do kubka, żeby sprawdzić poziom mikroalbuminy, cukrzyca szkodzi nerkom.
Ale co z tą całą sprawą nerek produkujących cukier? Cóż, to jest prawdziwa rzecz i nazywa się glukoneogenezą w nerkach. I chociaż badacze medyczni wiedzieli, że nerki były w stanie wydzielać cukier praktycznie od zarania medycyny, dopiero w ciągu ostatnich 20 lat społeczność naukowa zdała sobie sprawę, jak dużą rolę odgrywają te małe narządy w cały taniec cukru.
Jak duża rola? Cytując badanie z 2001 roku przeprowadzone przez dr Johna E. Gericha z University of Rochester School of Medicine: „Wydaje się, że nerki mogą być mniej więcej tak samo ważnym organem glukoneogennym jak wątroba”. W rzeczywistości obecnie szacuje się, że nerki są odpowiedzialne za aż 40% całej glukoneogenezy, która jest głównym składnikiem wysokiego poziomu glukozy na czczo. I czekaj, jest więcej. Okazuje się, że u osób z cukrzycą typu 2 z jakiegoś powodu nerki wytwarzają aż trzykrotnie więcej cukru niż osoby bez cukrzycy.
Święte kostki cukru, Batmanie!
Więc wyobraź sobie przez chwilę, że mógłbym stworzyć lek na cukrzycę, który mógłby obniżyć HbA1c o 40% (tak, to ja piję piña coladę na odległej tropikalnej plaży, w otoczeniu cielesnych lasek w bikini). Patrząc z perspektywy, metformina, nasza najlepsza pigułka doustna, może obniżyć HbA1c - w najlepszym przypadku - tylko o 1,5%.
Mówiąc najprościej, wyłączenie produkcji cukru przez nerki miałoby głęboki wpływ na ogólny poziom glukozy we krwi, a przynajmniej wewnętrzną część równania. Oczywiście typ 2 to coś więcej niż tylko glukoneogeneza. Pamiętaj, że cukrzyca typu 2 jest w dużej mierze chorobą związaną z niedoborem insuliny, spowodowaną wypaleniem trzustki, które z kolei jest wynikiem insulinooporności.
Ale mimo wszystko, Gretchen, myślę, że coś tu jest. Wobec:
- Nerki produkują ogromną ilość glukozy
- Nerki ludzi z typem 2 produkują trzy tony glukozy
- Osoby starsze na ogół tracą funkcję nerek
- Osoby starsze, które przez dziesięciolecia walczyły z cukrzycą, najczęściej tracą więcej funkcji nerek niż inni starsi
- Zmniejszenie wydalania cukru przez nerki byłoby znacznie skuteczniejsze niż jakikolwiek inny lek doustny
- Osoby starsze często decydują się na mniejsze posiłki, zmniejszając wpływ zewnętrznych glukozy na węglowodany
Czy byłoby zatem dziwne, że musimy zmniejszyć, a czasem nawet odstawić leki przeciwcukrzycowe u osób starszych?
Osobiście, kiedy już o nich wiem, myślę, że małe cukrownie zwane nerkami są brakującym elementem układanki. Więc tak, Gretchen, myślę, że masz rację, że częsta poprawa poziomu glukozy we krwi u osób starszych może być spowodowana wydalaniem się nerek i wytwarzaniem mniejszej ilości glukozy.Innymi słowy, czy to możliwe, że przyczyną cukrzycy jest uszkodzenie nerek?
Ironiczny. Jak mówiłem moim pacjentom, możesz przeżyć swój typ 2. Ale najwyraźniej, aby to zrobić, musisz także przeżyć swoje nerki.
To nie jest kolumna z poradami medycznymi. Jesteśmy niepełnosprawnymi i otwarcie dzielącymi się mądrością zebranych doświadczeń - naszych było-tam-zrobione wiedza z okopów. Podsumowanie: Nadal potrzebujesz wskazówek i opieki licencjonowanego lekarza.