Masz pytania dotyczące życia z cukrzycą? Tak jak my! Dlatego oferujemy naszą cotygodniową kolumnę z poradami dotyczącymi cukrzycy, Ask D’Mine, prowadzoną przez weterana cukrzycy typu 1 i autora cukrzycy Wila Dubois w Nowym Meksyku.
W samą porę na Dzień Matki w ten weekend Wil pyta o te szczególne „chwile mamy” w życiu z cukrzycą oraz o to, jak wszyscy D-synowie i córki mogą okazać wdzięczność.
{Masz własne pytania? Napisz do nas na [email protected]}
Frances, typ 1 z Kolorado, pyta: Jak mogę kiedykolwiek odwdzięczyć się mamie za wszystko, co dla mnie zrobiła? Byłem naprawdę młody. Dała mi moje zastrzyki, policzyła węglowodany i szturchnęła mnie w palec w środku nocy. Patrząc wstecz, jej życie skończyło się, gdy zaczęła się moja cukrzyca.
Wil @ Ask D'Mine odpowiada: Zgaduję, że nie masz jeszcze własnych dzieci, więc nie zrozumiesz tego, dopóki tego nie zrobisz, ale zaufaj mi, kiedy powiem, że nie musisz ” odpłacić się jej.
Po prostu zrobiła to, co robią matki.
Matki robią to, co trzeba dla swoich dzieci. I chociaż niektórym matkom jest „łatwiej” niż innym, jak przypuszczam, ale jest nic proste w opisie stanowiska.
Właściwie założę się, że większość matek, zarówno D-mam, jak i tych z gatunku ogrodników, byłaby wściekła na myśl, że należy im się spłacić. Na pewno chcą być doceniani i od czasu do czasu dziękujemy, ale to nie jest transakcja biznesowa. To sięga znacznie głębiej. Macierzyństwo jest biologicznie, genetycznie, instynktownie i społecznie na stałe wpisane w mózgi kobiet (i, w mniejszym stopniu, także w mózgi mężczyzn, ale ponieważ jest to wigilia Dnia Matki, dziś trzymam się ludzi z dwoma chromosomami X).
Ale cofnijmy się i przyjrzyjmy się przez chwilę D-mamom. Czy ich praca jest znacznie trudniejsza niż innych mam? Pozwól mi założyć ognioodporny kombinezon Nomex, ponieważ zamierzam wyjść na kończynę i powiem „nie”.
Wysłuchaj mnie.
Po pierwsze, pozwólcie mi jasno powiedzieć: nie umniejszam niewiarygodnie ciężkiej pracy D-mam ani energii, której ona wymaga. To zły koncert. Długie godziny. Dużo stresu. I nieprzewidywalne rezultaty. Jeśli źle obliczysz dawkę insuliny, możesz zranić swoje dziecko. Do diabła, nawet jeśli zrobisz to dobrze, cukrzyca i tak robi swoje, a twoje dziecko może zostać zranione. Jest to więc jedno z tych zawodów, za które ponosisz całą odpowiedzialność, ale nie masz władzy. Zwykle, jeśli dostaniesz taką pracę, mówisz szefowi, żeby ją „popchnął” i idziesz dalej.
Jednak macierzyństwo na to nie pozwala.
I nie po to, aby dalej przygnębiać ludzi, ale pomimo ogromnych korzyści, jakie osiągnęliśmy jako gatunek, zachowując nasze młode w ciągu ostatnich 200 lat, wciąż nie ma końca przyczynom potencjalnego bólu serca, który może spotkać rodzinę, co stworzy potworne wyzwania dla matki. Przychodzi mi na myśl autyzm. Porażenie mózgowe. Białaczka. I tak dalej. Nawet matki doskonale zdrowych dzieci stoją przed niekończącymi się wyzwaniami, od podartych kolan, przez złamane serca, po szkolną przemoc.
Macierzyństwo nie jest dla mięczaków.
Chodzi mi o to: tak, twoja cukrzyca utrudniła macierzyństwo twojej mamie. Ale to była przede wszystkim ciężka praca. Cukrzyca jest wyjątkowym wyzwaniem, ale wszystkie matki stoją przed niewiarygodnym zakresem wyzwań związanych z wychowywaniem dzieci.
Mając to na uwadze, z perspektywy czasu czujesz, że miała to wyjątkowo trudne. Nie zdziwiłbym się, gdyby wtedy zgodziła się. Ale zastanawiam się, jak ona się teraz czuje?
Zrobiła to, co musiała zrobić i wyglądać, udało jej się. Co za nagroda! Jesteście wszyscy dorośli i wystarczająco przyzwoici, aby martwić się, jak choroba wieku dziecięcego wpłynęła na jej życie. Nie jestem pewien, czy zgodziłaby się z tobą, że jej życie zakończyło się wraz z twoją cukrzycą. Na pewno się zmieniło. Być może stało się bardziej intensywne. Ale to się nie skończyło. I wlała swoją matczyną miłość w robienie tego, co należało zrobić.
Mamy pod tym względem są niesamowite.
Więc bez względu na to, kim jesteś, PWD od dzieciństwa, PWD jako osoba dorosła lub normalne pod względem cukru, jesteś winien swojej matce wdzięczność za całą jej ciężką pracę. Ale to nie jest dług, który można spłacić ani nie powinien.
Więc co do cholery powinieneś zrobić, żeby ją uhonorować? Cóż, jeśli jesteś kobietą, możesz zapłacić, wykonując najlepszą możliwą pracę, gdy nadejdzie Twoja kolej, aby zostać matką. Jeśli jesteś mężczyzną, możesz ją spłacić, pomagając matce swojego dziecka (dzieci) w każdy możliwy sposób, aby zmniejszyć ciężar.
Mimo to, chociaż prawdziwa spłata nie jest opcją i nie jest oczekiwana, nie oznacza to, że potwierdzenie nie jest w porządku. Kto nie lubi być doceniany za dobrze wykonaną pracę? Ale szczerze mówiąc, nie jestem wielkim fanem czekania na Dzień Matki w tym celu.
Jasne, jeśli chcesz, kup mamie biżuterię, kwiaty lub słodycze. OK, daj jej głupią kartę Hallmark. Zabierz ją na obiad. To fajne sposoby na rozpieszczanie kogoś. Ale pamiętaj, że nie powinieneś potrzebować oficjalnego, konsekrowanego święta, aby przypomnieć ci o podziękowaniu matce za wszystko, co zrobiła, na miłość boską.
Jeśli to jedyny raz, kiedy pamiętasz, żeby jej podziękować, to może mimo wszystko twoja mama nie zdołała cię wychować i będzie o tym wiedziała. Nie mówię, że powinieneś ignorować Dzień Matki - to prawdopodobnie nie jest opcja społeczna.
Ale jeśli naprawdę chcesz okazać swojej mamie prawdziwe, niezafałszowane uznanie, spróbuj odebrać telefon w przypadkowym sierpniowym dniu, zadzwoń do niej i powiedz: „Hej, mamo, dzięki za wszystko, co dla mnie zrobiłaś. Kocham Cię!"
To nie jest kolumna z poradami medycznymi. Jesteśmy niepełnosprawnymi i otwarcie dzielącymi się mądrością zebranych doświadczeń - naszych została-tam-zrobiona-ta wiedza z okopów. Ale nie jesteśmy MD, RN, NP, PA, CDE ani kuropatwami na gruszach. Podsumowując: jesteśmy tylko niewielką częścią całkowitej recepty. Nadal potrzebujesz profesjonalnej porady, leczenia i opieki licencjonowanego lekarza.