Na początku miałem do tego zastrzeżenia, ale badania i własne doświadczenie uczyniły mnie prawdziwym zwolennikiem leczniczej mocy konopi.
Dorastając w Pasie Biblijnym, zawsze byłem niesamowicie powściągliwy i wahałem się przed jakąkolwiek substancją dostającą się do mojego ciała. Zawsze zapisywałem osoby, które używały konopi, nawet w celach medycznych, jako „hipisów” i całkowicie odrzucałem ten pomysł.
Ale kiedy przeprowadziłem się do Kalifornii z Południowej Karoliny w 2015 roku, szybko zauważyłem, że marihuana nie jest piętnowana, tak jak na południowym wschodzie.
W rzeczywistości słyszałem wiele historii o przyjaciołach używających kombinacji kannabidiolu (CBD) i tetrahydrokanabinolu (THC), dwóch związków występujących w konopiach indyjskich, aby pomóc im w zasypianiu, lęku, stanach zapalnych i wielu innych dolegliwościach.
Pokoloruj mnie pod wrażeniem!
Jako osoba, która od ponad dziesięciu lat żyje z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, spędziłem lata na badaniu całkowicie naturalnych sposobów na zmniejszenie stanu zapalnego, w tym na zmianę diety. Konopie indyjskie były jedynym naturalnym sposobem leczenia, którego nie próbowałem.
Zacząłem więc prowadzić własne badania, aby sprawdzić, czy to naprawdę pomaga w sposób, w jaki mówili to moi przyjaciele, i sprawdzić, czy może mi pomóc w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i ogólnie zapalenia.
Co to jest THC i CBD?
Roślina konopi zawiera wiele aktywnych związków. Dwa, o których prawdopodobnie słyszałeś, to THC i CBD.
THC jest związkiem z elementami psychoaktywnymi, który powoduje „haj” związany z marihuaną, podczas gdy CBD jest związkiem niepsychoaktywnym, często reklamowanym jako mający mniej skutków ubocznych. Zarówno THC, jak i CBD mają właściwości przeciwzapalne.
Kiedy prowadziłem badania w 2015 roku, znalazłem badanie (na szczurach), które wykazało, że THC zmniejsza stan zapalny związany z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, ale było najbardziej skuteczne w połączeniu z CBD. Inne badanie wykazało, że CBD skutecznie zapobiega nawrotom aktywnego zapalenia u pacjentów z zapaleniem okrężnicy.
Po spędzeniu tygodnia na przeczytaniu wszystkich badań, które mogłem na temat pozytywnych skutków, jakie THC i CBD mogą mieć na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, oficjalnie znalazłem się na pokładzie. (Od tego czasu znacznie więcej badań dotyczy CBD dla nieswoistego zapalenia jelit).
Czy CBD jest legalne?
Produkty CBD pochodzące z konopi (zawierające mniej niż 0,3% THC) są legalne na poziomie federalnym, ale nadal są nielegalne na mocy niektórych przepisów stanowych. Produkty CBD pochodzące z marihuany są nielegalne na poziomie federalnym, ale są legalne na mocy niektórych przepisów stanowych. Sprawdź przepisy obowiązujące w Twoim stanie i każdym miejscu, do którego podróżujesz. Pamiętaj, że produkty CBD bez recepty nie są zatwierdzone przez FDA i mogą być niedokładnie oznakowane.
Moje początkowe obawy
Chociaż byłem zaintrygowany, wciąż miałem kilka wahań, czy spróbować tego po raz pierwszy. Czy będę naprawdę na haju? A także, jak naprawdę czułeś się na haju?
Nie mam pojęcia. Wiedziałem tylko, że może mi to pomóc i że muszę znaleźć najlepszy sposób na rozpoczęcie.
Aby pomóc mi przezwyciężyć obawy związane z poczuciem utraty kontroli lub po prostu nie wiedząc, czego się spodziewać, udałem się prosto do źródła - zaufanej przychodni w mojej okolicy. Porozmawiaj o przytłaczającym asortymencie opcji! Mieli marihuanę w każdej postaci, jaką możesz sobie wyobrazić, na przykład batoniki czekoladowe, ciastka, cukierki, mięty i długopisy vape.
Po tym, jak mój sprzedawca odpowiedział na wszystkie 1000 moich pytań, poprowadził mnie do produktu o stosunku CBD do THC 8: 1, który nie zapewniłby intensywnego haju, o który tak bardzo się martwiłem. Po rozmowie z nim poczułem ulgę i byłem przekonany, że dokonałem właściwego wyboru.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, gorąco polecam pójście do przychodni i zadawanie pytań. Wielu z nich ma dużą wiedzę na temat swoich produktów i może uchronić Cię przed przytłoczeniem dostępnymi opcjami. Jednak wielu jest nie legalnie w stanie udzielić porady medycznej, więc jeśli masz poważny stan zdrowia, pracuj z wykwalifikowanym klinicystą zajmującym się konopiami indyjskimi / CBD.
Moje pierwsze doświadczenie z THC i CBD
Kiedy pierwszy raz spróbowałem THC i CBD w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, zacząłem od gumowatej gumy o smaku tropikalnym. Może to być jeden z najłatwiejszych sposobów kontrolowania dawkowania, szczególnie dla początkujących. I tak, były tak pyszne, jak brzmią.
Czekałem do 2 godzin przed snem. W ten sposób byłam w domu, w kontrolowanym środowisku i mogłam zauważyć, jak czułam się gumowata.
Wynik? Czułem się bardzo spokojny i nigdy nie czułem takiego haju, jakiego się spodziewałem. Poza tym miałem niesamowitą noc snu!
Ponieważ czułem się super spokojny i zrelaksowany, wiedziałem, że powinienem utrzymywać to jako rytuał nocny, a nie w ciągu dnia lub w pracy, przynajmniej do czasu, gdy zbuduję na to lepszą tolerancję.
Jak to teraz konsumuję
Przeszedłem długą drogę od mnóstwa pytań podczas mojej pierwszej podróży do przychodni.
W ostatnich latach eksperymentowałam z różnymi rodzajami produktów i powiem, że najbardziej lubię żelki i nalewki w płynie. Są po prostu najłatwiejsze do śledzenia dawki. (Gumki mają mniejsze porcje, a nalewki mają linie pomiarowe na zakraplaczu.)
Podczas zaostrzenia biorę 2,5 miligrama (mg) 3: 1 CBD: THC rano, kiedy się budzę i 5 mg 1: 1 CBD: THC przed snem. Kiedy mam remisję i jestem zdrowy, biorę 2,5 mg 3: 1 lub 1: 1 przed snem.
Osobiście nie lubię uczucia odurzenia, więc albo przed snem biorę wyższą dawkę, żeby dobrze spać i nie czuć haju, albo biorę rano bardzo małą porcję w proporcji to dużo wyższy w CBD niż THC.
Możesz wybrać stosunek, który najlepiej pasuje do tego, jak chcesz się czuć. W leczeniu i leczeniu bólu, im wyższe CBD, tym lepiej.
Nadal chcesz jednak THC, aby CBD działało najskuteczniej. Jeśli jesteś bardzo wrażliwy na jakąkolwiek ilość THC lub próbujesz go po raz pierwszy, proponuję wziąć go wieczorem przed snem, abyś mógł prawidłowo funkcjonować w ciągu dnia.
Czy to faktycznie pomaga?
Krótko mówiąc, odpowiedź brzmi: TAK.
Szczerze mówiąc, trudno jest dostrzec gołym okiem, czy mój stan zapalny jest zmniejszony. Jednak skutki uboczne i objawy towarzyszące wrzodziejącemu zapaleniu jelita grubego zmniejszyły się dramatycznie.
Najbardziej zauważalną różnicą jest jakość mojego snu. Zabranie żelek przed snem sprawiło, że spałem jak dziecko, a to samo w sobie ogromnie pomaga w procesie gojenia.
Muszę wziąć prednison znacznie więcej niż bym chciał, co powoduje okropną bezsenność. W noce, kiedy biorę gumowatą przed snem, nie mam kłopotów ze snem - niezależnie od tego czy jestem na prednisonie czy nie.
Mam też znacznie mniej wzdęć w żołądku w dniach, kiedy biorę żelki. Podczas zaostrzenia dostaję okropnych wzdęć, co naprawdę poprawia moją pewność siebie i jakość życia.
Prednison i ciągła walka z zaostrzeniem wywołały wiele niepokoju w moim życiu i zauważam ogromną redukcję lęku, gdy używam CBD i THC.
Ponieważ stres jest główną przyczyną moich zaostrzeń, bardzo ważne jest dla mnie, aby proaktywnie radzić sobie z lękiem, który odczuwam, zanim spowoduje on zaostrzenie lub pogorszy już istniejące zaostrzenia.
Używanie CBD i THC naprawdę pomaga uspokoić moje ciało i zmniejszyć mój fizyczny niepokój.
Jeśli dopiero zaczynasz
Zalecam wyższy stosunek CBD do THC, 8: 1, 10: 1 lub wyższy, jeśli jest dostępny. Następnie wypróbuj go w domu na kilka godzin przed snem, aby zobaczyć, jak się czujesz.
Co najważniejsze, sprawdź przepisy obowiązujące w Twoim stanie. Mam szczęście mieszkać w Kalifornii, gdzie konopie rekreacyjne są teraz legalne - ale nie wszystkie stany zalegalizowały marihuanę.
Jeśli mieszkasz w stanie, w którym nie można jeszcze używać marihuany rekreacyjnej lub medycznej, polecam produkty zawierające 100% CBD, które są legalne we wszystkich stanach z wyjątkiem trzech. Nadal będziesz otrzymywać korzyści przeciwzapalne, więc nadal warto!
Chociaż na początku miałem do tego zastrzeżenia, badania i własne doświadczenie uczyniły mnie prawdziwym zwolennikiem leczniczej mocy kombinacji CBD i THC.
Holly Fowler mieszka w Los Angeles z mężem i ich futrzanym dzieckiem Kona. Uwielbia wędrować po górach, spędzać czas na plaży, wypróbowywać najnowsze bezglutenowe hotspoty w mieście i ćwiczyć na tyle, na ile pozwala jej wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Kiedy nie szuka bezglutenowego wegańskiego deseru, możesz ją znaleźć za jej kulisami stronie internetowej i Instagramlub zwinięty w kłębek na kanapie, popijając najnowszym filmem dokumentalnym o prawdziwych zbrodniach w serwisie Netflix.