Pandemia COVID-19 drastycznie zmieniła sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. Dla wielu z nas granica między życiem domowym a życiem zawodowym zatarła się, gdy nasze domy stały się naszymi biurami, zmiana, która przyniosła wyzwania, których nigdy nie mogliśmy sobie wyobrazić.
Spotkania z ciągłym zoomem i praca z rodzinnym hałasem, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni, mogą sprawić, że praca będzie dużo bardziej stresująca. Wtedy oczywiście musisz wziąć pod uwagę stres i niepokój związany z przeżywaniem pandemii.
Cały ten dodatkowy czas przed ekranem, stres i zmiana rutyny miały ogromny wpływ na tych z nas, którzy cierpią na migrenę - stan, który dotyka około 1 na 7 osób.
Według niedawnego badania opublikowanego w Journal of Headache and Pain, 59,6 procent ludzi zgłosiło wzrost częstotliwości migren, przy czym 10,3 procent respondentów miało 15 lub więcej dni z migreną w miesiącu przez ponad 3 miesiące podczas pandemii.
Respondenci zgłaszali również cięższe ataki migreny, przy czym 22,5 procent miało tak poważne ataki, że wymagało wizyt na oddziałach ratunkowych.
Życie z migreną jest wystarczająco trudne. Próba wykonania swojej pracy, wpatrując się w ekran z kanapy podczas ataku, może wydawać się wręcz niemożliwa.
Chociaż możesz nie być w stanie uniknąć stresu lub wszystkich czynników wyzwalających, które towarzyszą pracy w domu, są pewne kroki, które możesz podjąć teraz, aby nieco ułatwić pracę w domu z migreną.
Przygotuj biuro
Ważne jest, abyś postarał się, aby domowe środowisko pracy było jak najbardziej zbliżone do biura. Jeśli możesz, spróbuj mieć oddzielne miejsce do pracy. Twój pracodawca może nawet zapewnić Ci biurko.
Jeśli nie jest to możliwe, staraj się unikać pracy w łóżku lub na miękkiej sofie, ponieważ te miejsca mogą nie zawsze zapewniać wsparcie lędźwiowe, którego potrzebujesz.
Wiele osób uważa, że napięcie mięśni w okolicy głowy, szyi i ramion może wywołać atak migreny, więc podczas pracy staraj się, aby plecy były podparte przez cały czas.
Zezwól na dostęp do zwykłych rzeczy, które masz w biurze. Jeśli masz dodatkowe udogodnienia, takie jak ergonomiczne krzesło lub biurko do pracy na stojąco, zapytaj pracodawcę, czy może zapewnić to samo dla Twojego domowego miejsca pracy.
Postaraj się, aby obszar był jak najbardziej spokojny, stosując delikatne oświetlenie i minimalny hałas.
Porozmawiaj z rodziną lub współlokatorami, aby wiedzieli, kiedy są Twoje godziny pracy i kiedy mogą, a kiedy nie mogą Ci przeszkadzać. Daj im wrażenie, że chociaż doceniasz to, że jest to dla nich wyzwaniem, wszyscy musicie współpracować.
Stwórz jakąś rutynę
Szczególnie ważne jest, aby zachować rutynę podczas pracy w domu, ponieważ zmiany w rutynie mogą wywoływać migrenę.
Staraj się jak najbardziej trzymać się swoich typowych rutynowych czynności, łącznie z pójściem spać, wstawaniem i jedzeniem.
Choć może to być kuszące, aby pozostać w piżamie przez cały dzień, staraj się ubierać codziennie, ponieważ może to pomóc Ci znaleźć odpowiednią przestrzeń do pracy.
Chodzenie na spacer w czasie, gdy dojeżdżałeś do pracy, może być świetnym sposobem na zasygnalizowanie początku dnia „fałszywym dojazdem do pracy”, jednocześnie dając ci trochę dodatkowych ćwiczeń.
Upewnij się, że nie pracujesz dłużej niż zwykle, i spróbuj w jakiś sposób wyjść z pracy pod koniec dnia, nawet jeśli jest to tylko zamknięcie laptopa.
Pamiętaj, aby w ciągu dnia pozostać nawodnionym i odpowiednio się odżywiać oraz unikać pokusy przesadzania z kofeiną.
Rób regularne przerwy
Robienie przerw, może dłuższych niż zwykle, jest ważne. Wstań od komputera, poruszaj się, aby krew płynęła, może zrób sobie drinka lub przekąskę, rozluźnij mięśnie i zrelaksuj się.
Jeśli nie możesz zbytnio oderwać się od biurka, pomoże odpocząć oczom od ekranu. Spróbuj przez kilka sekund skupić wzrok na czymś w oddali - i nie zapomnij o mrugnięciu!
Chodzenie na spacer to świetny sposób, aby przyspieszyć pompowanie krwi i przywrócić poczucie normalności. Owiń się ciepło i złap swojego psiaka, jeśli go masz. Chodzenie z psem bardzo mi pomogło.
Ponadto ćwiczenia, nawodnienie i unikanie alkoholu pomogą Ci poczuć się zdrowiej i powstrzymać ataki migreny.
Dostosuj ekran
Ponieważ spędzasz więcej czasu na ekranie komputera, może to być trudniejsze. Pomocne może być dostosowanie jasności ekranu.
Ogólnie ekran powinien być podobny do światła na zewnątrz ekranu, więc jeśli miejsce pracy jest ciemne, użyj lampy biurkowej lub podłogowej, aby je wyrównać.
Aby zwalczyć odblaski ekranu, możesz wypróbować osłonę ekranu przeciwodblaskową. Jeśli nosisz okulary, porozmawiaj ze swoim okulistą o zmianach w okularach, które mogą pomóc, takich jak soczewki przeciwodblaskowe lub soczewki, które odfiltrowują niebieskie światło z ekranów.
Badania pokazują, że nawet jeśli nie nosisz regularnie okularów, przyciemniane okulary przeciw migrenowe, takie jak Theraspecs, mogą być pomocne, gdy musisz patrzeć na ekran przez dłuższy czas.
Zmęczenie Combat Zoom
Gdy spotkania twarzą w twarz stają się przeszłością, wszyscy najwyraźniej uwikłaliśmy się w niekończącą się pętlę rozmów wideo. Chociaż mogą to być dobry sposób na utrzymywanie kontaktu, mogą utrudniać życie osobom z migreną.
Przed zaplanowaniem spotkania postaraj się dojść do kompromisu co do tego, co będzie najlepsze dla wszystkich. Czy spotkanie naprawdę wymaga rozmowy wideo, czy możesz osiągnąć to samo przez telefon lub e-mail?
Jeśli korzystasz z narzędzi do wideokonferencji, takich jak Zoom, pomocne może być użycie samego dźwięku, ponieważ nie można się na nim skupić. Możesz poprosić współpracowników, aby unikali siedzenia przed jasnym światłem, jeśli potrafią, i wyciszali się, gdy nie rozmawiają w rozmowie grupowej.
Jeśli uważasz, że liczba rozmów wideo jest przytłaczająca, spróbuj porozmawiać ze współpracownikami o ich zerwaniu i zapewnieniu dodatkowego czasu między spotkaniami.
Odpoczywaj, kiedy potrzebujesz
Chociaż możesz odczuwać chęć przedarcia się i kontynuowania pracy, ostatecznie najlepszą rzeczą w przypadku ataku migreny jest odpoczynek.
Jeśli nie poświęcisz wystarczająco dużo czasu, aby pozwolić swojemu ciału przejść przez to, może się okazać, że trwa to dłużej lub nawet się pogarsza.
Więc wyłącz komputer i połóż się na chwilę w ciemnym pokoju.
Rachel Charlton-Dailey jest niezależną dziennikarką i pisarką, która specjalizuje się w kwestiach zdrowia i niepełnosprawności. Jej tytuły to HuffPost, Metro UK i The Independent. Jest założycielką i redaktorką naczelną The Unwritten, publikacji dla osób niepełnosprawnych, która ma opowiadać swoje historie. W wolnym czasie można ją spotkać (powoli) goniącą swojego jamnika Rusty'ego po północno-wschodnim wybrzeżu Anglii.