Czasami zajście w ciążę ma niewiele wspólnego z seksem. Oto, jak niektóre pary sprostały temu wyzwaniu.
Wychowaliśmy się myśląc, że robienie dzieci będzie wymagało kochania się, ale dla niektórych par tej samej płci, samotnych rodziców z wyboru, par doświadczających niepłodności i osób trans, seks i zajście w ciążę nie mogą mieć ze sobą nic wspólnego. Jednak wiele osób szuka sposobu na wprowadzenie seksapilu w proces poczęcia, który nie może być seksowny.
Kiedy moja żona i ja zaczęliśmy próbować zajść w ciążę z nasieniem dawcy w domu, naszą pierwszą inseminacją było bycie razem nago na łóżku usianym płatkami czerwonej róży.
Miałem zamiar upewnić się, że ten proces może nadal obejmować pewną intymność, nawet jeśli bezigłowa strzykawka nasienia była daleka od mojego wyobrażenia o atrakcyjności. Nigdy wcześniej nie widziałem nasienia (i to było wyłączone), ale nadal łączyliśmy się fizycznie tak dużo, jak mogliśmy, bez zbliżania się do próbki po tym, jak znalazła się w moim ciele.
Słyszeliśmy, że szanse na poczęcie są większe, jeśli biorca osiąga orgazm po inseminacji, więc upewniliśmy się, że uwzględniamy to przy każdej inseminacji. Cóż, przy piątej lub szóstej inseminacji, która miała począć nasze pierwsze dziecko, płatki róż dawno zniknęły.
A do dwudziestej inseminacji, 2 lata później, kiedy próbowaliśmy zapłodnić moją żonę drugą, moja żona regularnie prosiła mnie o opuszczenie pokoju, aby mogła zostać sama z wibratorem i zdjęciami jej ukochanej gwiazdy.
Nie znaleźliśmy sposobu, aby utrzymać tę intymność, do której dążyliśmy na początku naszej podróży, szczególnie starając się o drugą, gdy nasze pierwsze dziecko było w sąsiednim pokoju. Kiedy inseminujesz kilka razy w miesiącu, co miesiąc, przez wiele miesięcy, poczęcie staje się żmudnym, a nawet stresującym obowiązkiem, a nie okazją do seksu.
Z pewnością nie moglibyśmy być w tym sami, prawda? Zapytałem i odkryłem, że nie byliśmy jedyną parą, która nie wykorzystywała seksu, aby zajść w ciążę, ale i tak nadal pracujemy nad włączeniem seksu do tego procesu.
Różne doświadczenia, wspólne wątki
„KN”, 29-letnia kobieta z Palm Beach na Florydzie, powiedziała mi, że ona i jej żona zaszły w ciążę w domu w wyniku inseminacji wewnątrzmacicznej (IUI).
Uprawiali seks w noc przed IUI, aby wprowadzić intymność do równania, a skończyło się na tym, że uprawiali więcej seksu niż zwykle, próbując zajść w ciążę, mimo że nie uprawiali seksu przez tydzień po IUI, aby „zatrzymać to”.
Z drugiej strony osoba niebinarna w Kanadzie, która chce pozostać anonimowa, powiedziała mi, że inseminacje domowe z partnerem są dla nich trudne: „Często nie czuję, że chcę być seksowna, ponieważ obserwuję wszystko w swoim ciele co wywołuje wiele uczuć związanych z płcią i to też nie pomaga mi czuć się sexy. Bardzo wpłynęło to na nasz związek, ponieważ mój partner czasami myśli, że to oni, chociaż tak nie jest ”.
W ich przypadku ich znany dawca złożył depozyt w pojemniku w innym pokoju, a on zostawia go pod drzwiami ich sypialni. Podczas gdy on to robi, para „całuje się i próbuje dostać się do bardziej seksownej, włączonej przestrzeni z masturbacją itp.”
Powiedzieli, że „próbują osiągnąć szczyt po wstrzyknięciu do mojego ciała, ale nie zawsze tak, jak jest, no cóż, nie seksownie”.
Jess i jej mąż w Sturbridge w stanie Massachusetts przez 4 lata próbowali począć swoją 5-letnią córkę przed i po tym, jak zostali oznaczeni jako „niezdiagnozowana bezpłodność”. W latach 2013-2015 współpracowali z kliniką, aby przejść IUI, a po wielu rundach, które nie przyniosły rezultatu, rozpoczęli IVF.
Kiedy zapytałam Jess o to, w jaki sposób ona i jej mąż znaleźli sposoby na bliską więź przez te wyczerpujące cztery lata, odpowiedziała: „Szczerze mówiąc, nie radziliśmy sobie zbyt dobrze w tym dziale”.
Kontynuowała: „Wiele miesięcy wyrachowanej intymności miało wpływ. Osobiście nie czułem się zbyt atrakcyjny ani dobrze podczas przyjmowania wszystkich hormonów. Ponadto, jeśli dobrze pamiętam, moja klinika przyjęła bardzo konserwatywne podejście i doradziła, abyśmy nie byli intymni podczas części naszych cykli IUI / IVF. [To było] coś, co na pewno widziałem w grupach IVF na Facebooku, w których jestem, a różniło się od porad i instrukcji innych klinik ”.
Kiedy para uprawiała seks, „stało się to bardzo zaplanowane i po prostu było to przykrym obowiązkiem. W tym czasie było nam obojgu zdecydowanie ciężko ”.
Komunikacja i łączność są kluczowe
Psychoterapeuta Haley Neidich, LCSW, współpracuje z parami w tej sprawie poprzez terapię online i mówi, że wszystkie zmagania, o których mowa powyżej, potencjalni rodzice są powszechne.
„Najczęstszą obawą wyrażaną przez pary w związku z ich życiem seksualnym podczas radzenia sobie z bezpłodnością jest to, że seks stał się robotyczny i dotyczy raczej poczęcia niż połączenia”, mówi, dodając, że partnerzy często dzielą się tym, że czują się „odłączeni” od siebie. „Im dłużej trwa poczęcie, tym większy wpływ ma to również na relacje emocjonalne”.
Więc co z tym zrobić? Neidich mówi, że najpierw naucz się być wrażliwym. „Ważne jest zarezerwowanie czasu poza sypialnią przynajmniej raz w tygodniu na rozmowę o emocjach i słuchanie z otwartym sercem. Sformułowanie frustracji lub wyzwań często może rozproszyć to doświadczenie. Na przykład zwykłe stwierdzenie: „Czuję się daleko od Ciebie i dziwnie jest teraz uprawiać seks” to świetny sposób na rozpoczęcie znaczącej rozmowy i przeniesienie energii wokół seksu. ”
Indigo Stray Conger, terapeuta z certyfikatem AASECT, zgadza się, że komunikacja jest niezbędna: „Zaangażuj się w szczegółowe dyskusje ze swoim partnerem na temat tego, jak podchodzisz do bezpłodności, jak zauważyłeś, że wpływa ona na twoją dynamikę (seksualną lub inną), jak daleko jesteście chcesz iść, aby mieć dziecko i czy jest inne tempo niż to, w które się angażujesz, co lepiej wspierałoby Twój związek ”.
Pamiętaj, że twój partner może doświadczać zupełnie innych emocji niż ty, zwłaszcza jeśli tylko jedna z was próbuje zajść w ciążę: „Poświęć trochę czasu, aby zrozumieć frustrację lub smutek partnera i jak może się on różnić od twojego”.
I bez względu na to, jak próbujesz zajść w ciążę, daj sobie spokój. „Zachęcam pary, aby pozwoliły sobie na uprawianie„ tylko dobrego ”seksu w tym czasie. Seks nie musi być oszałamiający za każdym razem, a to nie znaczy, że zawodzisz. Często, gdy presja została zdjęta, para zaczyna się bardziej bawić ”- wyjaśnia Neidich.
Aby pracować nad nawiązaniem więzi, „buduj przewidywanie przez cały dzień i skupiaj się na tym, co kochasz w swoim partnerze”. Jeśli jesteś singlem i próbujesz zajść w ciążę, to samo dotyczy znalezienia seksowności u siebie: zdejmij presję, skoncentruj się na tym, co kochasz w sobie i wyrażaj trudne emocje, które towarzyszą próbom poczęcia (za pomocą dziennika, terapeuty lub przyjaciel).
Conger dodaje, że powinieneś poświęcić czas na intymność, niezależnie od tego, czy jest to sam seks: „Upewnij się, że masz dobry czas i intymność (która może obejmować stosunek płciowy lub nie) wbudowaną w rytm twojego życia w sposób, który się nie przecina z próbami poczęcia. Skoncentruj się na intymności niezorientowanej na cel, zabierając czas i przestrzeń z dala od stresu, aby być nagim podczas rozmowy i dotykania. Odkrycie na nowo podstawowej komunikacji związanej z dotykiem i podróżowanie mniej znanymi ścieżkami w kierunku połączenia może na nowo rozpalić przyjemność i wzajemne uznanie ”.
Jednym z fajnych sposobów, które zaleca, jest „Gra w 3 minuty”, w której dotykasz partnera przez 3 minuty w taki sposób, w jaki chce być dotykany, a oni odwzajemniają się.
Istnieją nawet zabawki erotyczne do inseminacji, które pomagają ludziom urozmaicić próby zajścia w ciążę. Wibrator Way ma żarówkę na jednym końcu, która może pomieścić nasienie i może zostać wciśnięta, aby wysłać próbkę przez rurki do pochwy, do której wkłada się dildo.
Way to wciąż tylko prototyp, ale wielokrotnie nagradzany dildo POP robi to samo. Możesz nawet kupić dołączoną uprząż. Jest to przełomowa opcja dla par wykorzystujących nasienie dawcy oraz dla osób samotnych jako sposób na zapłodnienie.
Jeśli dildo z wytryskiem znajduje się nieco poza twoją strefą komfortu lub potrzebami, istnieją inne sposoby na ożywienie życia seksualnego cierpiącego z powodu próby poczęcia. Dla mnie i mojej żony był to seks całkowicie niezwiązany z płodnością, ponieważ inseminacje po prostu nie były seksowne.
Mimo że to nie zadziałało w naszym przypadku, możesz spróbować tego, co robili „KN” i jej żona, a także uprawiać seks w okresie płodnym, abyś mógł włączyć seks w proces rodzenia dzieci. Niezależnie od czasu, możesz spróbować zabawek, odgrywania ról lub innych zalecanych seksownych standby.
Najważniejsze jest poczucie połączenia na tej drodze do rodzicielstwa. Bycie rodzicem jest ciężko i może mieć negatywny wpływ na relacje rodziców, i chcesz wejść w to jako zespół, który jest zjednoczony i zakochany, nie czując się odległy i niezadowolony.
Potraktuj to jako swoje pierwsze wyzwanie jako rodzice i pracuj nad komunikacją i zaangażowaniem, które pomogą ci przetrwać nadchodzące lata.
Seks jest niesławny, nie jest typową częścią życia rodziców noworodków, więc upewnij się, że rozmawiasz także z Twoimi oczekiwaniami seksualnymi po porodzie. Porozmawiaj, porozmawiaj jeszcze trochę, a potem zacznij to robić.
Teksty Sarah Prager ukazały się w The Atlantic, HuffPost, SheKnows, NewNowNext, JSTOR Daily, Bustle, The Advocate, Motherfigure i wielu innych. Jest autorką dwóch książek dla młodzieży o bohaterach historii LGBTQ +, obu wyborów Junior Library Guild wydanych przez HarperCollins. „Queer, There i Everywhere: 23 osoby, które zmieniły świat”Jest dla dzieci w wieku od 12 lat i„Rainbow Revolutionaries: 50 osób LGBTQ +, które stworzyły historię”Jest przeznaczony dla osób w wieku od 8 lat. Sarah rozmawiała z ponad 150 odbiorcami z pięciu krajów na temat historii LGBTQ + w miejscach od ambasady USA w Meksyku po siedzibę Twittera i Harvard Business School. Mieszka w Massachusetts z żoną i dwójką dzieci. Dowiedz się więcej o Sarah tutaj: www.sarahprager.com.