„Dlaczego ciągle to robię?”
„Jak to się dzieje ze mną?”
Możesz zadać sobie te pytania, gdy czujesz się uwięziony we wzorcach, które powodują problemy w Twoim życiu i uniemożliwiają osiągnięcie celów. Chociaż starasz się wprowadzać zmiany i zakłócać te wzorce, w jakiś sposób raz po raz kończysz w tym samym miejscu.
Jeśli to brzmi znajomo, możesz sabotować siebie. Samosabotaż odnosi się do zachowań lub wzorców myślowych, które powstrzymują cię i uniemożliwiają robienie tego, co chcesz.
Jak to wygląda?
Możesz sabotować się na wiele sposobów. Niektóre są oczywiste, ale inne są nieco trudniejsze do rozpoznania.
Obwinianie innych, gdy coś idzie nie tak
Czasami zdarzają się złe rzeczy i nikt nie ponosi winy. Jasne, niektóre nieszczęścia mogą być wyłącznie winą kogoś innego, ale nie zawsze tak jest.
Jeśli masz tendencję do znajdowania błędów gdzie indziej, gdy napotykasz trudności, warto przyjrzeć się bliżej roli, jaką odegrałeś w tym, co się wydarzyło.
Powiedz, że twój partner ma pewne zachowania w związku, które wpływają na ciebie oboje. Postanawiasz, że się nie zmienią, i zrywasz z nimi. Czujesz się dobrze z powodu zerwania, ponieważ ich niechęć do zmiany powstrzymała cię przed pójściem naprzód razem. Twoi przyjaciele zgadzają się, że postąpiłeś właściwie.
Ale jeśli nie poświęcisz czasu na zbadanie, w jaki sposób mogłeś przyczynić się do niektórych problemów w tym związku, mówi Maury Joseph, PsyD, sabotujesz swoją szansę na naukę i rozwój dzięki doświadczeniu.
Decydując się na odejście, gdy sprawy nie idą gładko
Nie ma nic złego w wychodzeniu z sytuacji, które nie odpowiadają Twoim potrzebom. Czasami może to być najlepsza opcja. Ale zazwyczaj rozsądnie jest zrobić szybki krok wstecz i najpierw zadać sobie pytanie, czy naprawdę się postarałeś.
Może nie możesz pozostać w żadnej pracy zbyt długo. Zostawiłaś jedną pracę, ponieważ przełożony potraktował cię niesprawiedliwie. Zostałeś zwolniony z sekundy z powodu nadmiernej liczby pracowników. Porzuciłeś następną pracę z powodu toksycznych współpracowników i tak dalej.
To ważne powody, ale taki wszechobecny wzorzec może mieć w sobie coś więcej. Wątpliwości co do własnej zdolności do odniesienia sukcesu lub utrzymania stałej pracy mogą skłonić Cię do robienia rzeczy, które zakłócają Twoje wyniki lub uniemożliwiają rozwój w pracy. Może boisz się konfliktu lub krytyki.
To trudne, ale radzenie sobie z wyzwaniami i problemami pomaga Ci się rozwijać. Kiedy poddasz się, zanim włożysz dużo wysiłku, możesz nie nauczyć się dokonywać różnych wyborów w przyszłości.
Kunktatorstwo
Czy zdarzyło Ci się, że utknąłeś w martwym punkcie lub utknąłeś w obliczu ważnego zadania? Nie jesteś w tym sam.
Przygotowałeś się, przeprowadziłeś wszystkie swoje badania i usiadłeś, aby rozpocząć, tylko po to, by odkryć, że po prostu nie możesz zacząć. Twoja motywacja całkowicie zniknęła. Więc unikniesz tego zadania, czyszcząc lodówkę, porządkując szufladę na śmieci lub rozpoczynając maraton filmowy.
Odwlekanie może się zdarzyć bez wyraźnego powodu, ale zazwyczaj ma podstawową przyczynę, taką jak:
- uczucie przytłoczenia tym, co musisz zrobić
- kłopoty z zarządzaniem czasem
- wątpiąc w twoje zdolności lub umiejętności
Zbieranie walk z przyjaciółmi lub partnerami
Możesz subtelnie podważyć siebie (i zaszkodzić swoim związkom) na wiele sposobów.
Może zawsze jesteś gotowy do kłótni, nawet o rzeczy, które tak naprawdę nie mają znaczenia, np. Kto wybrał ostatnią restaurację, do której byłeś. Albo robisz rzeczy, aby sprowokować reakcje, na przykład zostawiasz bałagan w kuchni lub celowo „zapominasz” o ważnych randkach.
Z drugiej strony możesz łatwo się obrazić lub brać rzeczy do siebie, niezależnie od tego, czy są skierowane do Ciebie, czy nie.
A może trudno ci mówić o swoich uczuciach, zwłaszcza gdy jesteś zdenerwowany. Dlatego uciekasz się do warknięcia i biernej agresji zamiast skuteczniejszych metod komunikacji.
Umawianie się z osobami, które nie są dla Ciebie odpowiednie
Zachowania autodestrukcyjne często pojawiają się w związkach. Umawianie się na randki z osobami, które nie zaznaczają wszystkich pól, to jeden z powszechnych rodzajów autosabotażu w związku.
Możesz:
- spotykaj się z podobnym typem osoby, chociaż twoje związki wciąż źle się kończą
- postaraj się, aby wszystko działało z partnerem, który ma bardzo różne cele na przyszłość
- pozostań w związku, który prowadzi donikąd
Może jesteś monogamiczny, ale wciąż rozwijasz atrakcje skierowane do osób niemonogamicznych. Próbujesz nie-monogamii więcej niż raz, ale za każdym razem kończysz się frustracją i bólem.
Albo chcesz mieć dzieci, ale twój partner nie. Wszystko inne działa, więc pozostajesz w związku, skrycie mając nadzieję, że zmienią zdanie.
Wpadając w te wzorce, uniemożliwiasz sobie znalezienie kogoś, kto lepiej pasowałby na dłuższą metę.
Problem z określeniem Twoich potrzeb
Jeśli nie możesz mówić za siebie, możesz mieć trudności ze spełnieniem wszystkich swoich potrzeb.
Może się to zdarzyć w:
- sytuacje rodzinne
- wśród przyjaciół
- w pracy
- w romantycznych związkach
- w codziennych interakcjach
Wyobraź sobie, że stoisz w kolejce do supermarketu z kanapką, gdy ktoś z pełnym wózkiem tnie przed Tobą. Spieszysz się z powrotem do pracy, ale nie możesz się zmusić do powiedzenia czegokolwiek. Pozwalasz im iść naprzód i spóźniasz się na spotkanie, którego naprawdę nie możesz przegapić.
Kładzenie się
Ludzie często stawiają sobie znacznie wyższe standardy niż innym. Jeśli nie spełniasz tych standardów, możesz dać sobie dość surową opinię:
- „Nic nie mogę zrobić dobrze”.
- „Nie dam rady, więc po co mam się przejmować?”
- „Wow, naprawdę schrzaniłem sprawę. Jestem w tym okropny ”.
Niezależnie od tego, czy krytykujesz siebie w obecności innych, czy też masz nawyk negatywnego mówienia o sobie, może się zdarzyć to samo: Twoje słowa mogą ostatecznie zostać uznane za prawdę. Wiara w te słowa krytyki może sprzyjać postawie samookaleczenia i powstrzymać od chęci ponownej próby. W końcu możesz się poddać, zanim jeszcze zaczniesz.
Co to powoduje?
Według Josepha autosabotaż ma miejsce, gdy robisz pewne rzeczy, które były adaptacyjne w jednym kontekście, ale nie są już potrzebne.
Innymi słowy, te zachowania pomogły ci zaadaptować się do poprzedniej sytuacji, takiej jak traumatyczne dzieciństwo lub toksyczny związek, i przetrwać wyzwania, przed którymi stanąłeś. Mogli cię uspokoić lub obronić. Ale te metody radzenia sobie mogą powodować trudności, gdy zmieni się twoja sytuacja.
Przyjrzyjmy się bliżej niektórym z najważniejszych czynników.
Wzorce wyuczone w dzieciństwie
Według Józefa, wzorce ustanowione w naszych najwcześniejszych związkach często powtarzają się w związkach przez całe życie. „Jesteśmy przywiązani do tych wzorców. One coś dla nas znaczą i trudno z nich zrezygnować ”- mówi Joseph.
Powiedzmy, że masz rodzica, który nigdy nie zwracał na ciebie zbytniej uwagichyba że byli źli.
„Wiesz, że nie jest dobrze denerwować ludzi”, mówi Joseph, „Ale oni są w tym czymś bardzo fascynującym ze względu na to wychowanie. Rozzłoszczenie ludzi było jedynym sposobem na wzbudzenie zainteresowania, więc czujesz, że utkniesz w tym schemacie, w którym kuszące, a nawet atrakcyjne jest wściekanie ludzi na ciebie ”.
Może to się pojawić na przykład w Twojej pracy, w której po prostu nie możesz pojawić się na czas. Na początku twój przełożony wybacza i dodaje otuchy, ale w miarę upływu czasu, a ty nadal nie zdążasz, twój przełożony wpada w złość i ostatecznie cię wyrzuca.
Dynamika wcześniejszych relacji
Jeśli nie czułeś wsparcia lub nie słyszałeś, prosząc o to, czego potrzebujesz w poprzednich związkach, romantycznych lub innych, możesz mieć trudności z efektywną komunikacją w obecnych związkach.
Niezależnie od tego, czy miałeś agresywnego partnera, czy kogoś, kto po prostu nie przejmował się swoimi myślami i uczuciami, być może nie byłeś w stanie mówić za siebie. Pozostałeś cicho, aby bronić się przed złością, odrzuceniem i innymi negatywnymi doświadczeniami. Ale w rezultacie nie nauczyłeś się popierać swoich potrzeb.
Twoja obecna sytuacja różni się od przeszłości, ale wyrwanie się z tych samych destrukcyjnych wzorców może być trudne.
Strach przed porażką
Kiedy nie chcesz zawieść w swojej wymarzonej pracy, w swoim związku, a nawet w byciu dobrym rodzicem, możesz nieumyślnie sabotować własne wysiłki, by osiągnąć sukces.
Chęć uniknięcia porażki może prowadzić do unikania prób. Jeśli nie spróbujesz, nie możesz zawieść, prawda? Więc twój nieświadomy umysł może przedstawić ci wymówki i sposoby na sabotowanie siebie.
Na przykład wyobraź sobie, że jesteś w nowszym związku, który układa się bardzo dobrze. Więc tak naprawdę wierzysz, że to tylko kwestia czasu, zanim coś się skończy. „To jest zbyt dobre”, mówisz sobie. „To nie może trwać”.
Nie chcesz zmierzyć się z końcem, więc zaczynasz się wycofywać od partnera, zamykając się emocjonalnie i rozpoczynając kłótnie. Ogólnie rzecz biorąc, masz motywację do spowodowania własnej porażki, więc nie jesteś zaskoczony, kiedy to się stanie.
Potrzeba kontroli
Zachowania autodestrukcyjne mogą również rozwinąć się z potrzeby kontrolowania sytuacji. Kiedy masz wszystko pod kontrolą, możesz czuć się bezpieczny, silny i gotowy stawić czoła wszystkiemu, co stanie na twojej drodze.
Niektóre rodzaje autosabotażu zapewniają to poczucie kontroli. To, co robisz, może nie być dobre dla twojego zdrowia emocjonalnego lub związków, ale pomaga ci zachować kontrolę, gdy czujesz się bezbronny.
Weź przykład prokrastynacji. Może odkładasz ten artykuł badawczy, ponieważ w głębi duszy martwisz się, że nie napiszesz go tak dobrze, jak się spodziewałeś.Wiesz, że pisanie tego w ostatniej chwili nie poprawi jakości, ale to będzie daje ci kontrolę nad tym wynikiem, ponieważ zdecydowałeś się napisać go w ostatniej chwili.
Może się to również zdarzyć w związkach. Otwarcie się na kogoś emocjonalnie może być niesamowicie bezbronne. Trzymając rzeczy w środku, zachowujesz przewagę. Ale ostatecznie nie czerpiesz korzyści z budowania intymności poprzez dzielenie się słabymi punktami.
Wskazówki, jak go przezwyciężyć
Zachowania, które działały na ciebie w przeszłości, zwykle nie pomagają tak bardzo, gdy zmieniają się okoliczności. W rzeczywistości często powodują pewne szkody. Ale robisz je dalej, bo kiedyś dobrze Ci się przydały.
Dobre wieści? Przy niewielkim wysiłku można przełamać wzorce autodestrukcji.
Zidentyfikuj zachowania
Nie zawsze jest łatwo zbadać swoje działania na tyle dogłębnie, aby zauważyć wzorce autosabotażu. „Przyznanie się, że sami sabotujemy, jest bolesne” - mówi Joseph. „Nikt nie spieszy się do takiego wniosku. Staramy się tego unikać tak długo, jak to możliwe, dopóki nie mamy innego wyboru, jak tylko stawić temu czoła ”.
Jeśli czujesz się komfortowo, badając swoje zachowanie w celu znalezienia wzorców, warto przyjrzeć się obszarom życia, w których wydaje się, że regularnie coś idzie nie tak.
Czy wyróżniają się jakieś wspólne czynniki? Na przykład, może odrywasz się od związków i zaczynasz wybierać bójki, gdy twój partner powie: „Kocham cię”. A może masz wzorzec rezygnacji z pracy tuż przed corocznym przeglądem.
Dowiedz się, co Cię wyróżnia
Kiedy już zorientujesz się, jak siebie sabotujesz, zwróć uwagę, kiedy robisz te rzeczy. Co sprawia, że czujesz, że musisz grać?
Może gniewny ton w głosie twojego partnera przypomina ci, że ktoś na ciebie krzyczał w dzieciństwie. Zawsze się zamykasz, nawet jeśli gniew nie jest skierowany przeciwko tobie.
Inne wyzwalacze, które często wprawiają w ruch zachowania autosabotujące, obejmują:
- nuda
- strach
- wszystko idzie dobrze
- zwątpienie w siebie
Śledź wyzwalacze w dzienniku. Ćwiczenie uważności lub nieoceniająca świadomość swoich myśli i zachowań w chwili obecnej również może pomóc.
Za każdym razem, gdy odkryjesz wyzwalacz, spróbuj wymyślić jedną lub dwie produktywne reakcje, aby zastąpić zachowanie autosabotażowe.
Ćwicz odczuwanie porażki
To normalne, że czujesz strach przed odrzuceniem, porażką i innym emocjonalnym bólem. Zwykle radzenie sobie z tymi rzeczami nie jest przyjemne, więc podejmujesz kroki, aby ich uniknąć.
Staje się to problematyczne, gdy podejmowane przez ciebie kroki obejmują autosabotaż. Możesz zapobiec niechcianym doświadczeniom, ale z pewnością przegapisz to, co Ci się podoba zrobić chcą, takie jak silne relacje, bliscy przyjaciele lub możliwości kariery.
Aby poradzić sobie z tym strachem, pracuj nad zaakceptowaniem realiów niepowodzenia i bólu. To trudne zadanie i nie stanie się to z dnia na dzień. Zacznij od skromności, próbując potraktować następną porażkę, niezależnie od tego, czy jest to zepsuty związek, czy stracona szansa w pracy, jako możliwość.
Może koniec tego związku oznacza, że w końcu możesz trafić na tego uroczego baristę. Albo stracona okazja do pracy oznacza, że będziesz mieć trochę więcej wolnego czasu, aby wrócić do swoich hobby.
Rozmawiać o tym
Jeśli zauważysz, że w Twoich związkach wciąż pojawiają się pewne wzorce, spróbuj porozmawiać o nich z osobami, które są Ci najbliższe.
Możesz spróbować powiedzieć swojemu partnerowi: „Chcę, żeby nasz związek działał, ale boję się, że się nie uda. Jeśli wydaje mi się, że się zamykam lub wycofuję, to dlatego, że boję się, że cię stracę. Próbuję przez to przejść, ale nie chcę, żebyś myślał, że mnie to w międzyczasie nie obchodzi ”.
Według Josepha zwykłe mówienie głośno na podstawie samosabotażowego wzorca może uniemożliwić ci wykonanie tego. Ponadto może to być potężne doświadczenie edukacyjne, gdy sytuacja toczy się inną ścieżką - a nie ścieżką autosabotażu.
Określ, czego naprawdę chcesz
Samosabotaż może się zdarzyć, gdy szukasz wyjścia. Te zachowania pomagają zasugerować, że coś w Twojej sytuacji nie działa w Twoim przypadku.
Jeśli czujesz się niespełniony w pracy, ponieważ Twoje codzienne zadania nie wykorzystują żadnych Twoich specjalistycznych umiejętności, możesz zacząć oglądać Netflix, gdy się nudzisz.
Albo możesz sobie powiedzieć, że chcesz związku, nawet jeśli jesteś najszczęśliwszy, gdy jesteś singlem. W odpowiedzi za każdym razem, gdy przechodzisz poza etap swobodnego randkowania, zaczynasz tworzyć konflikt.
Lepsze poznanie siebie i odkrywanie tego, czego naprawdę chcesz od życia, może pomóc w zapobieganiu tego rodzaju autosabotażowi. Jednak nie wystarczy wiedzieć, czego chcesz. Musisz także szanować i wspierać siebie na tyle, aby na to zapracować.
Kiedy szukać pomocy
Nie zawsze łatwo jest samodzielnie rozpoznać i powstrzymać niektóre autodestruktywne zachowania, zwłaszcza wzorce, których przestrzegałeś od lat. Jeśli twoje wysiłki w celu wypróbowania różnych zachowań i reakcji nie przyniosły rezultatu lub działają tylko przez jakiś czas, terapia może być dobrą opcją.
Nie ma wstydu, że potrzebujesz profesjonalnego wsparcia.
„Może być coś, czego nie widzisz” - mówi Joseph. „Czasami nie jest możliwe samodzielne odkrycie wszystkich podstawowych czynników”.
Terapia może być szczególnie pomocna w przypadku autosabotażu, ponieważ w pewnym momencie możesz nieumyślnie rozpocząć sabotowanie procesu terapii. Dobry terapeuta to wychwyci i pomoże wydobyć na powierzchnię problem, którego prawdopodobnie nie byłeś świadomy.
Nasz przewodnik po terapii na każdą kieszeń pomoże Ci zrobić pierwszy krok.
Podsumowując
Zachowania autodestrukcyjne są często głęboko zakorzenione i trudne do rozpoznania. A kiedy już je rozpoznasz, zauważenie, jak się powstrzymujesz, może być trudne do pogodzenia.
Pamiętaj jednak, że rozpoznając te zachowania, zrobiłeś pierwszy krok w kierunku ich zmiany. I nie musisz tego robić sam. Przyjaciele, bliscy i wyszkoleni terapeuci mogą zaoferować wsparcie.
Może wątpisz, że masz to, czego potrzeba, aby wygrać ten konkurs plastyczny. Ale zamiast mówić „Po co się przejmować?” i zgniatając ten formularz zgłoszeniowy, wypełnij go i prześlij swoje najlepsze prace. To, czego dowiesz się o sobie, może mieć taką samą wartość, jak wygrana.
Crystal Raypole wcześniej pracowała jako pisarz i redaktor w GoodTherapy. Jej pola zainteresowań obejmują języki i literaturę azjatycką, tłumaczenie japońskie, gotowanie, nauki przyrodnicze, pozytywność seksualną i zdrowie psychiczne. W szczególności stara się pomóc zmniejszyć piętno związane ze zdrowiem psychicznym.