Ten artykuł zawiera opisy nadużyć, które mogą być dla niektórych denerwujące. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza przemocy domowej, możesz skorzystać z pomocy. Zadzwoń na całodobową krajową gorącą linię ds. Przemocy w rodzinie pod numerem 800-799-SAFE, aby uzyskać poufne wsparcie.
Ashley-Lauren Elrod miała zaledwie 6 lat, kiedy została wykorzystana seksualnie przez członka rodziny. Nadużycia trwały do 10 roku życia.
Mówi, że jedynym powodem, dla którego ktokolwiek dowiedział się o molestowaniu, był fakt, że kiedy była w liceum, zgłosiła się też inna ocalała.
Stamtąd, jak mówi Elrod, wezwano Chicago Children’s Advocacy Center i policję, postawiono zarzuty, a jej sprawca został aresztowany i postawiony przed sądem.
W tym czasie Elrod zmagał się ze swoim zdrowiem psychicznym, ale „szukanie terapeuty lub kogoś innego w mojej kulturze nie jest normą” - mówi.
Więc poszła do college'u i skupiła się na próbie zbudowania kariery w przemyśle rozrywkowym.
„To wszystko w pewnym sensie zostało zmiecione pod dywan” - mówi Elrod - „i pogrzebane pod moim perfekcjonizmem, którym była ta maska, którą nosiłem przez tak długi czas”.
Ale na studiach spotkała się z molestowaniem seksualnym, pracując jako aktorka zastępcza. „Głupi producenci myślą, że mogą po prostu robić wszystko, ponieważ byli ponad wami” - mówi Elrod.
Doświadczyła ponownej wiktymizacji lub wielokrotnego narażenia na przemoc.
W końcu stało się to tak przytłaczające, mówi, „że w 2013 roku popadłam w załamanie. Wszystko po prostu doszło do szczytu”.
Elrod oficjalnie otrzymała diagnozę zespołu stresu pourazowego (PTSD) i od tego czasu jest na terapii.
Obecnie studiuje również, aby uzyskać certyfikat poradnictwa zdrowia psychicznego, aby pomóc innym ofiarom napaści seksualnej, i jest w radzie doradców organizacji, która pomogła w ściganiu jej sprawcy.
Ale droga do tego nie była łatwa.
To nie ma nic wspólnego z ocalałym
Bez względu na to, ile razy ktoś doświadcza przemocy, to nigdy nie jest to jego wina.
Miło jest pomyśleć, że piorun nigdy nie uderza dwa razy, ale to po prostu nieprawda.
Bycie ofiarą napaści seksualnej zwiększa ryzyko ponownej napaści w przyszłości. Doświadczanie znęcania się w dzieciństwie lub przemocy domowej również zwiększa szanse na rewanżację.
Chociaż istnieje wiele teorii na temat tego, dlaczego ktoś może doświadczyć przemocy domowej lub seksualnej więcej niż raz, jedno jest jasne: konsekwencje ponownej wiktymizacji mogą być katastrofalne.
Tym, którzy przeżyli gwałt, trudno jest raz uwierzyć. Jeszcze trudniej jest w to uwierzyć wielokrotnie.
„Ogólnie nie wierzymy w ocalałych. Całkowicie wątpimy w ich wiarygodność ”- mówi Shana Maier, autorka i profesor wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych na Uniwersytecie Widener.
„Rzadko im wierzy się za pierwszym razem, więc myślę, że kiedy zdarza się to po raz drugi, istnieje zupełnie inna warstwa obwiniania i przesłuchiwania ofiar” - mówi Maier. „Myślę, że to wskazuje na ogólne postawy społeczne”.
Innymi słowy, kiedy ktoś przeżywa przemoc domową, napaść na tle seksualnym lub gwałt więcej niż raz, ludzie są bardziej skłonni pomyśleć, że coś jest nie tak z osobą, która przeżyła, niż ze sprawcą (co jest samą definicją obwiniania ofiary).
Ludziom trudno jest uwierzyć, że coś złego dzieje się po prostu komukolwiek, mówi Maier. Zamiast tego lubią wierzyć, że złe rzeczy zdarzają się tylko wtedy, gdy ktoś coś zrobił lub na początku miał jakąś słabość.
„Osoby próbują dowiedzieć się lub wskazać, co ocalały zrobił inaczej, niż to, co by zrobili, ponieważ dzięki temu czują się bardziej bezpiecznie na świecie” - mówi Maier.
W rzeczywistości przesłuchanie ocalonego lub obwiniania ofiary pomija większy problem.
Zamiast pytać, dlaczego ktoś wielokrotnie doświadcza molestowania, lepiej przyjrzeć się, dlaczego sprawca może powtórzyć to zachowanie więcej niż jeden raz.
„Istnieje wiele badań, które pokazują, że sprawcy często wykorzystują nie tylko raz” - mówi Maier.
Piętno odgrywa kluczową rolę
Przedstawienie swojej historii o znęcaniu się jest niezwykle trudne.
Niektórzy ludzie potrzebują czasu, zanim się pojawią. Muszą samodzielnie znaleźć siłę.
Ale kiedy robią i napotykają tylko pytania lub wątpliwości, wszystko staje się trudniejsze.
„Przestań mówić:„ Dlaczego nie wystąpiłeś wcześniej ”- mówi Elrod.
„To nie ma znaczenia. Nie jesteś w sytuacji, w której możesz mi powiedzieć, kiedy powinienem był wystąpić, czy nie, ponieważ nie ma Cię w mojej głowie. Nie jesteś w moim ciele. Nie rozumiesz, co się stało… więc nie oceniaj.
„Niektórzy ludzie mogą mieć odwagę zaraz po tym, jak zdarzy się komuś o tym powiedzieć i to jest niesamowite. Ale dla wielu z nas po prostu nie możemy tego zrobić ”- mówi Elrod.
Jest to szczególnie ważne, jeśli nadużycie pochodziło od członka rodziny lub zdarzyło się więcej niż raz.
Trudno to przewidzieć
„Moja pierwsza akceptacja lub normalizacja znęcania się zaczęła się, gdy miałem 5 lat” - mówi Jamie Wright. „Miałem bardzo ciężkie dzieciństwo, które nękało wiele traumy. Byłem molestowany, byłem świadkiem, jak moja mama doświadczyła przemocy domowej ”.
Kiedy Wright spotkała swoją drugą połówkę, która skończyła się fizycznie znęcaniem się, tak naprawdę nie zauważyła od razu czerwonych flag. „Nie wiedziałam, jak rozpoznać przemoc emocjonalną” - wyjaśnia.
To był burzliwy romans. Spotkali się w sierpniu i we wrześniu byli zaręczeni. W grudniu stał się agresywny, kiedy złapał ją za szyję i potrząsnął.
W kwietniu 2020 roku zadzwoniła pod numer 911 i uciekła do schroniska dla kobiet po tym, jak uderzył ją tak mocno laptopem, że wybił jej trochę zębów.
Patrząc wstecz, Wright zdał sobie sprawę, że zaczął być agresywny emocjonalnie już pod koniec września i października. Po prostu nie zauważyła tego od razu.
I to nie jest niezwykłe.
Wiele osób, które padają ofiarą przemocy emocjonalnej, nie widzi tego od razu. Może zacząć się bardzo subtelnie.
„Nie miałem narzędzi, aby zrozumieć, że kiedy zadzwonił do mnie poza moim imieniem lub kiedy sprawił, że poczułem się, jakbym był osobą, która nie była tym, kim jestem, że to była przemoc emocjonalna” - mówi Wright.
„Dopiero w momencie, gdy wyrwał mi zęby, nauczyłem się tych narzędzi”.
Co więcej, przemoc emocjonalna często może prowadzić do uczucia niepokoju, poczucia winy i niskiej samooceny, co z kolei zwiększa prawdopodobieństwo normalizacji przemocy w przyszłości i mniejszego prawdopodobieństwa szukania pomocy.
Wright mówi, że jej oprawca dwukrotnie ją fizycznie znęcał przed incydentem, który ostatecznie zmusił ją do odejścia.
Ale za każdym razem do nadużyć doszło, gdy byli na wycieczkach, a ona nie znała nikogo w pobliżu. „Bałam się wezwać policję, ponieważ znajdowałam się poza moją strefą komfortu” - mówi.
Trudno też zakończyć związek. Wiele osób, które przeżyły, pokochało w pewnym momencie swojego oprawcę i chociaż mogą chcieć zakończyć wykorzystywanie, może im być trudno odejść od tej osoby.
Może mieć dalekosiężne, długofalowe skutki
Kiedy ludzie nie słuchają ocalałych, zmniejsza się prawdopodobieństwo, że inni się pojawią.
Zmniejsza również prawdopodobieństwo, że osoby, które przeżyły, będą szukać takiego rodzaju wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego, jakiego potrzebują. Może to mieć poważne konsekwencje.
Według RAINN:
- 94 procent kobiet, które zostały zgwałcone, doświadcza objawów PTSD w ciągu 2 tygodni po gwałcie
- 30 procent kobiet, które zostały zgwałcone, nadal doświadcza objawów PTSD 9 miesięcy później
- 33 procent kobiet, które zostały zgwałcone, rozważało samobójstwo
- 13 procent kobiet, które zostały zgwałcone, próbowało popełnić samobójstwo
Ten poziom traumy - zwłaszcza jeśli nie jest leczony - może zaszkodzić nie tylko zdrowiu, ale także karierze i związkom.
Niektóre starsze badania sugerują również, że traumatyzacja może skłonić niektórych ocalałych do powrotu do znanych wzorców relacji, narażając ich na ryzyko ponownej wiktymizacji.
Terapia oparta na traumie ma kluczowe znaczenie
„Spotkanie z terapeutą lub psychiatrą pozwala osobom, które przeżyły traumę, stopniowo i bezpiecznie stawić czoła swoim lękom” - mówi Leela Magavi, regionalny dyrektor medyczny ds. Community Psychiatry.
„Każdy leczy się po traumie w inny sposób, a psychiatra lub terapeuta mogą pomóc pokierować procesem leczenia w wygodnym tempie” - mówi.
Terapia może również pomóc ocalałym w uniknięciu destrukcyjnych wzorców.
„Jedną z najważniejszych rzeczy, jakie mamy, jest wewnętrzny głos” - mówi Catherine McKinley, profesor nadzwyczajny w Szkole Pracy Socjalnej Uniwersytetu Tulane.
„Doświadczenia przemocy lub znęcania się mogą uciszyć ten głos, ale możemy go pielęgnować i leczyć. Z czasem znów będziemy mogli wsłuchiwać się w nasz wewnętrzny głos, który mówi nam, że ta sytuacja nie jest dla nas dobra ”- mówi.
„Kiedy osoba czuje się bardziej uprawniona, jest mniej prawdopodobne, że zaakceptuje złe zachowanie innych i nawiąże lub pozostanie w związkach, w których zauważy sygnały ostrzegawcze” - mówi McKinley.
Pomoc jest dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu
Krajowa gorąca linia ds. Przemocy w rodzinie (800-799-7233) jest poufna i dostępna o każdej porze.
National Sexual Assault Hotline (800-656-HOPE) jest również bezpłatna i poufna. Możesz także rozmawiać online.
Simone M. Scully jest pisarką, która uwielbia pisać o wszystkich sprawach związanych ze zdrowiem i nauką. Znajdź Simone na jej stronie internetowej, Facebooku i Twitterze.