Zawsze chciałem być artystą. Uzyskałem tytuł licencjata sztuk pięknych tuż przed otrzymaniem diagnozy stwardnienia rozsianego (stwardnienie rozsiane). Miałem 27 lat.
Kiedy pojawiły się moje objawy, pomyślałem, że muszę porzucić ten sen, ponieważ koncentracja była po prostu poza zasięgiem wzroku. Stwardnienie rozsiane może powodować zawroty głowy, drżenie rąk, niepokój i depresję, a wtedy miałem problemy z wydostaniem się z tej dziury.
Moja sztuka praktycznie nie istniała przez kilka lat, ale w końcu zacząłem postrzegać sztukę jako proces uzdrawiania. Zrobiłem to, pozwalając różnym mediom wykonywać pracę za mnie. To właśnie polecam wszystkim, z którymi pracuję jako artysta, który wykorzystuje sztukę jako terapię - wypróbuj tusz alkoholowy, kredki, pastele, dowolne medium, na które pozwala.
Wciąż pamiętam pierwszy raz, kiedy znów zacząłem się chwytać, uchwycić trochę tego, kim jestem, trzymając pędzel. Miałem nadzieję, że właśnie tego ludzie mogą doświadczyć podczas niedawnej imprezy Paint Along night przez Amerykańskie Stowarzyszenie Stwardnienia Rozsianego (MSAA), której współgospodarzem jest Joe Caliva, docent z Fundacji Barnes w Filadelfii.
Materiały dobrej sesji artystycznej
Uczestnicy otrzymali dwa kliny do makijażu, pędzel, tablicę do malowania, wszystkie niezbędne farby i kilka przekąsek.Poinformowałem artystów, że nie ma problemu, jeśli zabrudzą sobie ręce podczas używania materiałów, a zwłaszcza gąbek.
Często bałagan może być postrzegany jako coś negatywnego - niepowodzenie w utrzymaniu czystości, a zatem kolejna przeszkoda, którą należy pokonać.
Kiedy uczestnicy spodziewają się bałaganu i upewnią się, że wszystko jest w porządku i jest to kolejny krok w procesie, zwykle mogą zacząć się relaksować.
Znajdowanie czasu i sposobu na tworzenie
Samo dotarcie do stołu jest najtrudniejsze. Zawsze zachęcam uczestników, aby dziękowali sobie za poświęcenie czasu w ich pracowitym dniu na wykonanie tej zabawnej i angażującej aktywności.
Zapracowanym ludziom, mającym życie i karierę, często jest tak trudno znaleźć czas dla siebie. A jednak jest tak ważne dla dobrego samopoczucia psychicznego człowieka. Dodajmy do tego wyniszczającą chorobę przewlekłą, która może dosłownie zatrzymać Cię na drodze, a aspekt twórczy jest dla mnie jeszcze ważniejszy.
Wymyślając jakikolwiek projekt, zwracam szczególną uwagę na uczestników. Niektórzy nie sięgali po pędzel od dzieciństwa. Inni mogli w ogóle nie sięgnąć po pędzel. Stworzenie całego dzieła sztuki jest z pewnością przerażającym doświadczeniem. Nawet ja, jako doświadczony malarz, potrzebuję czasu, myśląc o obrazie i rodzajach wykonywanych czynności. Nazywam to paraliżem malarskim i wydaje się dokładnie tak, jak brzmi.
Wyniki, które możesz zobaczyć
W środku i na koniec sesji zaprosiliśmy ludzi do pokazania swojej pracy. Każdy podnosił swoją pracę do kamery i było coś cudownego w każdym kawałku, który widziałem - szczególny sposób, w jaki tworzyły fale lub kształty, które tworzyły chmury, lub specyficzny sposób, w jaki pociągnięcia pędzla na wodzie sprawiały, że wyglądało to tak, jakby poruszał się lub jakby pod spodem był prąd.
Jako instruktor czuję, że szczególnie ważne jest zwrócenie uwagi na cechy projektu, które sprawiają, że każdy egzemplarz jest wyjątkowy.
Czasami zwracam uwagę na to, co artysta wcześniej określił jako „błąd” i zapewniam ich, że wszystko poszło razem dzięki ich wytrwałości i cierpliwości w pracy z medium. Przekazując komplementy, zawsze będę brać pod uwagę niektóre kroki, które mogą utrudnić niektórym malowanie, i dołożę wszelkich starań, aby wskazać, w jaki sposób byli w stanie przez to wszystko przepracować.
Wyniki, które możesz poczuć
Ogólnie cała impreza zakończyła się sukcesem. Tego wieczoru malarze spędzili trochę czasu ze swojego pracowitego i prawdopodobnie skoncentrowanego na MS życia, aby malować razem jako grupa. Możliwość dostrzeżenia dobra w pracy każdego malarza była i zawsze jest satysfakcjonującym doświadczeniem.
Dla tych, którzy rozważają sesję artystyczną, poczucie spokoju lub spełnienia podczas działania może nie trwać przez cały projekt - możesz nawet nie zapełnić całej strony na początku - ale nie możesz odpuścić zrobił to. Musisz się chwalić, ponieważ te małe zwycięstwa sumują się przez długi czas.
Ta pozytywna opinia może pomóc zbudować związek między zdrowiem osoby a jej uzdrowieniem. Te małe chwile radości i pozytywnego wzmocnienia składają się na sumę ogólnego samopoczucia danej osoby.
Hannah Celeste Garrison jest artystką wizualną i miłośniczką przyrody z San Antonio w Teksasie. Ona
ukończyła w 2014 roku University of Texas w San Antonio z tytułem Bachelor in
Sztuki piękne. Obecnie jest wolontariuszką jako liderka grup samopomocy w National MS Society of San
Antonio raz w miesiącu i AnCan (Answer Cancer Foundation) dwa razy w miesiącu.
Jest artystą rezydentem w Hearts Need Art, organizacji non-profit z siedzibą w San Antonio, która działa na rzecz dostarczania sztuki pacjentom, którzy stoją przed wyzwaniami zdrowotnymi zmieniającymi życie.
Przed pandemią COVID-19 jej czas spędzała z pacjentami w warunkach ambulatoryjnych i szpitalnych w lokalnym szpitalu. Pracowała nad projektowaniem, wdrażaniem i angażowaniem pacjentów przy wspólnych projektach artystycznych, projektach artystycznych grupowych, malowaniu okien, pokazach sztuki na żywo i zajęciach przy łóżku pacjenta. Obecnie współpracuje z pacjentami i studentami za pośrednictwem platform internetowych, wykorzystując materiały plastyczne, które mają już do dyspozycji jej uczniowie i tworząc dostępne projekty zorientowane na pacjenta.