Z pewnością są to czasy bezprecedensowe. Ale to nie znaczy, że ucieczka jest nie na miejscu.
To był ciężki rok: najpierw mój przyszły mąż został zwolniony - dwukrotnie - w ciągu trzech miesięcy poprzedzających nasz ślub. Wkrótce po ślubie dostałem wymarzoną pracę po fuzji, a potem zwolniono mnie z pracy.
Mieliśmy rozpocząć wspólne życie w błogości nowożeńców - nie martwiąc się o to, jak zapłacimy czynsz.
Wstydziłem się i bałem o przyszłość. Nie miałem pojęcia, co przyniesie przyszłość, a nawet wstawanie z łóżka, nie mówiąc już o poszukiwaniu pracy, wydawało mi się zbyt trudne do zarządzania.
Zrobiłam więc coś, co wielu (łącznie z moimi rodzicami) uważało za nieodpowiedzialne: pokłóciłam się z mężem i moim ratowniczym beagle do samochodu i pojechałam do Parku Narodowego Shenandoah mając tylko namiot i kilka śpiworów.
Wycieczka nie była daleko i nie wydaliśmy na nią zbyt wiele (tylko benzyna, opłata za wstęp do parku i 20 dolarów za noc na kemping), ale były to najlepsze pieniądze, jakie kiedykolwiek wydałem.
Pozwólcie mi teraz wyjaśnić: żadne z nas przedtem nie było tak naprawdę ludźmi „na świeżym powietrzu”.Wcześniej byliśmy tylko raz na kempingu i nigdy w tak „dzikim” miejscu.
Oboje byliśmy przerażeni czarnymi niedźwiedziami - a podczas naszego pobytu w parku narodowym spotkaliśmy trzy - ale było coś w dziczy, nierównej usłudze komórkowej i przygodzie, która zmusiła mnie na chwilę do zapomnienia o swoich zmartwieniach. i żyj chwilą.
Ucieczka z naszego głośnego życia w Nowym Jorku - nawet na krótką chwilę - dała mi klarowność, której potrzebowałem, aby ponownie odzyskać poczucie własnej wartości, więc mogłem wrócić skupiony i gotowy do zajęcia się tym, co będzie dalej.
Ta podróż miała miejsce 4 lata temu, ale jest to lekcja, o której nie zapomniałem: czasami potrzebujemy dosłownej zmiany scenerii dla naszego zdrowia psychicznego.
„Dla niektórych osób zmiany - w tym zmiana otoczenia - są przyjemne, ponieważ nowość jest satysfakcjonująca” - mówi Gail Saltz, profesor psychiatrii w NY Presbyterian Hospital Weill-Cornell School of Medicine.
Ponadto posiadanie czasu na rozluźnienie umysłu i odpocznienie od odpowiedzialności i codziennych presji może pomóc nam lepiej spać, odstresować się i uwolnić od niepokoju.
„Nasze ciała i mózgi muszą odpocząć” - mówi psychoterapeutka Catherine Saxton-Thompson. „Czujemy się lepiej, gdy mamy regenerujący odpoczynek”.
Może to pomóc w poprawie zdrowia fizycznego i zminimalizowaniu wypalenia, a także może mieć korzystny wpływ na zdrowie psychiczne i produktywność.
Na przykład jedno starsze badanie z udziałem prawników - powszechnie uważane za pracę wymagającą dużego stresu - wykazało, że wakacje i zajęcia rekreacyjne zmniejszają depresję i łagodzą stres w pracy.
Wyniki ankiety z 2013 roku wykazały, że większość pracowników działu HR uważa, że pracownicy, którzy spędzają więcej dni urlopu, osiągają lepsze wyniki niż ci, którzy biorą mniej.
Oczywiście, aby czerpać korzyści ze zdrowia psychicznego, musisz w rzeczywistości odejść od swoich problemów. Może to oznaczać odłożenie na bok elektroniki i ograniczenie czasu spędzanego przed ekranem, aby faktycznie oderwać się od obowiązków i stresów.
„To nie jest prawdziwa przerwa, jeśli wykonujesz te same zadania, co w domu” - mówi psychiatra Alexis Lighten Wesley. „Jeśli naprawdę chcesz nadać priorytet swojemu zdrowiu psychicznemu, musisz wyznaczyć granice i skupić się na teraźniejszości”.
Pandemia oczywiście wpłynęła na naszą zdolność podróżowania tak, jak kiedyś. Ale to nie znaczy, że wakacje są całkowicie nie na miejscu.
W rzeczywistości może to być dla nas jeszcze ważniejsze, aby zrobić sobie przerwę.
Wielu z nas jest zamkniętych w środku lub pracuje w domu, co oznacza, że nie zmieniamy scenerii tak często.
Ponadto niepewność związana z pandemią - i jak długo to potrwa - sprawiła, że wielu z nas stało się bardziej niespokojnych lub przygnębionych.
Oczywiście wyprawa do Europy lub podróż po świecie jest nieodpowiedzialna i niebezpieczna, ale nadal możemy - i powinniśmy - w odpowiedzialny sposób robić przerwy w pracy i codziennych czynnościach.
Na przykład niedawno odbyłem krótką nocną wycieczkę około godziny od mojego domu w lasach Catskills z mężem i 13-miesięcznym dzieckiem. To był wyjazd społecznie odległy, bezpieczny i niesamowicie odmładzający, zwłaszcza po tym, jak od marca przebywał pod jednym dachem.
Kemping jest jedną z czynności o niższym ryzyku (według NPR), które można wykonywać podczas pandemii, ponieważ jest to z natury czynność wymagająca minimalnego kontaktu z ludźmi. Jest również świetny dla zdrowia psychicznego, ponieważ pozwala spędzać czas na łonie natury.
„Natura ma ogromne korzyści dla zdrowia psychicznego. Przypomina nam o wolniejszym tempie i samo w sobie jest ćwiczeniem uważności ”- mówi psycholog kliniczna Lauren Cook.
„Natura jest również pełna nieprzewidywalności, która jest ekscytująca dla mózgu” - dodaje Cook. „Nigdy nie wiemy, jakie zwierzę może wyskoczyć, jak gwiazdy będą wyglądać w nocy nad naszymi głowami i jakimi śmiechami możemy się podzielić przy ognisku”.
Nawet jeśli nie chcesz - lub nie możesz - nigdzie jechać, możesz uzyskać takie same korzyści ze stajni.
„Jest to trudniejsze i wymaga nieszablonowego myślenia, ale jest zdecydowanie możliwe” - mówi Wesley. „Najważniejsze jest, aby pobyt w szpitalu był traktowany podobnie jak na wakacjach. Odłóż na bok pracę i elektronikę na określony czas, przestrzegaj tych granic i pobudzaj kreatywność, angażując się w nowe, zabawne zajęcia ”.
Te nowe zajęcia mogą obejmować spacery, jazdę na rowerze, malowanie, jazdę samochodem, a nawet relaks z dobrą książką.
„Wszystko, co możesz zrobić, aby wstrząsnąć monotonią swojej rutyny” - mówi Cook. „Upewnij się, że każdego dnia dostajesz trochę świeżego powietrza - nawet jeśli obejmuje to siedzenie przy oknie i cieszenie się bryzą”.
Simone M. Scully jest pisarką, która uwielbia pisać o wszystkich sprawach związanych ze zdrowiem i nauką. Znajdź na niej Simone stronie internetowej, Facebook, i Świergot.