Nie pamiętam, kiedy pierwszy raz obejrzałem erotyczny film, ale pamiętam, jak pierwszy raz miałem z tego powodu kłopoty.
„True Blood”, ekscytująca adaptacja HBO oparta na ukochanej serii książek Charlaine Harris „The Southern Vampire Mysteries”, wyemitowana po raz pierwszy jesienią 2008 roku. Miałem 15 lat i miałem obsesję.
Można argumentować, że „True Blood” liczy się jako treść erotyczna - w końcu ma więcej niż przyzwoity udział wyraźnych scen seksu - ale to nie oglądanie „True Blood” doprowadziło mnie do gorącej wody.
(Prawdopodobnie dlatego, że moja mama nie wiedziała, że go oglądam… ale to historia na inny raz.)
W każdym razie to się stało później. W tamtych czasach HBO późno w nocy emitowało filmy i programy telewizyjne dla dorosłych.
Zasnąłem z włączonym telewizorem, podczas snu włączyło się coś pornograficznego, mama słyszała jęki, a reszta to już historia.
Aż do tego momentu wychowywałem się z przekonaniem mojej matki, że seks przed małżeństwem jest grzechem, masturbacja doprowadziłaby mnie do piekła, a oglądanie, jak inni uprawiają seks, jeszcze bardziej oddziela mnie od Boga.
Nie wierzyła, że zasnąłem przy włączonym telewizorze, więc wyciągnęła mnie z drzemki, by przywrócić we mnie strach przed Bogiem.
Gdzie zaczyna się negatywność seksualna
Niestety, moja matka nie była - i nadal nie jest - osamotniona w tych wierzeniach. Wiele osób ma te same negatywne i często szkodliwe odczucia dotyczące seksu i seksualności.
Często ludzie kojarzą te postawy - wspólnie uważane za formę represji seksualnych - z wychowaniem religijnym.
Chociaż z pewnością był to czynnik w moim własnym dzieciństwie i młodości z negatywnym nastawieniem na płeć, nie jest to jedyna przyczyna.
Tradycyjne poglądy na temat zachowań seksualnych mogą również wynikać z następujących rzeczy:
- dezinformacja lub brak informacji od opiekunów, nauczycieli i innych źródeł
- surowe poglądy i oczekiwania dotyczące ról płciowych w domu, szkole i innych środowiskach
- negatywne osobiste doświadczenia związane z seksem i seksualnością, takie jak edukacja seksualna oparta na strachu i niezadowalające kontakty seksualne
I to jest właśnie to, co mogę nazwać z góry mojej głowy.
Jak indywidualne przekonania kształtują informacje, które otrzymujemy
Wszystkie wymienione powyżej czynniki wpływają na sposób, w jaki myślimy o własnej seksualności oraz o tym, jak to robimy lub czego nie wyrażamy w czasie.
A nasze przekonania mają nawyk kształtowania naszych oczekiwań wobec otaczających nas osób, niezależnie od tego, czy znamy ich osobiście, czy mimochodem.
Dobrym tego przykładem jest sposób, w jaki szkoły średnie radzą sobie z edukacją seksualną.
Trudno byłoby znaleźć szkołę, która oferuje kompleksowy - nie mówiąc już o dokładnym - program edukacji seksualnej obejmujący pełen zakres seksu i seksualności nastolatków.
I żeby było jasne: mówienie o pornografii i innych formach rozrywki dla dorosłych jest kluczowym elementem wszechstronnej edukacji seksualnej.
Dlaczego musimy rozmawiać o jednoznacznych treściach
Szeroko rozpowszechniona liczba podaje, że przeciętne dziecko ma około 11 lat, kiedy po raz pierwszy zostaje przypadkowo lub celowo wystawione na działanie materiałów pornograficznych.
Więcej kontekstu dają badania przeprowadzone w 2019 roku przez British Board of Film Classification (BBFC). Po przebadaniu 1142 dzieci w wieku od 11 do 17 lat naukowcy odkryli, że:
- 51 procent osób w wieku od 11 do 13 lat przyznało, że w którymś momencie widziało pornografię
- 66 procent osób w wieku od 14 do 15 lat przyznało, że w którymś momencie widziało pornografię
To, jeśli nic więcej, pokazuje, dlaczego rozrywka dla dorosłych powinna być częścią programu edukacji seksualnej na poziomie średnim - a rozmowy nie powinny się na tym kończyć.
Jedno z badań opublikowanych w tym roku w Journal of Sex Research dotyczyło sposobu, w jaki 1392 dorosłych w wieku od 18 do 73 lat wchodziło w interakcję z pornografią, jeśli w ogóle.
Naukowcy odkryli, że w ich próbnej grupie 91,5 procent mężczyzn i 60,2 procent kobiet zgłosiło używanie pornografii w ostatnim miesiącu.
Oczywiste jest, że osoby w każdym wieku są narażone na materiały pornograficzne lub aktywnie się z nimi angażują - więc potraktujmy je tak, jak każdy inny temat lub umiejętność wymagającą wiedzy.
Podejmowanie świadomych decyzji
Żeby było jasne: pornografia i inne formy rozrywki dla dorosłych nie są z natury złe. (A poza tym, seks przedmałżeński i masturbacja też nie są).
Zdjęcia, książki i nagrania pornograficzne nie są złe. Pracownicy seksualni nie są ofiarami. Podniecenie przez etycznie wyprodukowaną scenę lub scenariusz nie wyląduje na Niegrzecznej Liście Świętego Mikołaja.
„Etyczny” jest tutaj jednak kluczowym słowem.
Rozrywka dla dorosłych - bez względu na jej formę - odnosi się do mediów lub interakcji tworzonych przez wyrażających zgodę dorosłych w celu podniecenia seksualnego lub przyjemności u innych wyrażających zgodę dorosłych.
Nie odnosi się do bezsensownych grup mediów lub interakcji tak często określanych jako „pornografia” i uznawanych za „niszczenie naszej kultury” lub „niszczenie naszego charakteru moralnego”.
Na przykład tak zwane „porno zemsty” w ogóle nie jest pornografią; jest to zbiór mediów seksualnych stworzony przez jedną osobę dla przyjemności osoby, której go podarowała, a nie dla rozrywki innej osoby, która zdarzy się zetknąć z nią.
Nauczenie się, jak odróżnić treści dobrowolnie stworzone do użytku publicznego (dla dorosłych) a zdjęciami, filmami lub innymi materiałami, które nie były, jest kluczem do rozwijania zdrowych relacji z rozrywką dla dorosłych.
Kolejny kluczowy czynnik? Zrozumienie, czym jest pornografia i erotyka, a czym nie.
Na przykład rozrywka dla dorosłych to po prostu: rozrywka. Nie jest to materiał edukacyjny i nie ma służyć jako edukacja seksualna ani jej uzupełniać.
Gdzie zacząć
W ciągu następnych kilku miesięcy wrócimy do podstaw, aby zapewnić Ci narzędzia potrzebne do stworzenia zdrowych relacji z pornografią i erotyką - jeśli to powinna być forma mediów, które Cię interesują.
Pracujemy nad tym z prostytutkami.
Badania kliniczne i literatura nie są ostatecznym głosem w dziedzinie prostytucji i rozrywki dla dorosłych - ludzie, którzy pracują lub pracowali w tej branży.
Będziemy się opierać i podnosić głosy ludzi, którzy najlepiej znają tę branżę, aby mieć pewność, że otrzymujesz najbardziej świadome porady dotyczące budowania lub udoskonalania relacji z treściami dla dorosłych.
Pierwsza część serii - napisana przez Gabrielle Kassel, pisarkę zajmującą się seksem i zdrowiem - przedstawia, jak OnlyFans i inne platformy społecznościowe wpisują się w krajobraz rozrywki dla dorosłych.
Zaintrygowany? Wróć tutaj, aby dowiedzieć się więcej. Będziemy aktualizować tę stronę o linki do każdego artykułu w miarę ich publikowania od 2 listopada.
Zobacz, co przegapiłeś:
- Czy podążanie za modelem z Instagrama to to samo, co subskrybowanie OnlyFans czy oglądanie witryn Tube?
- „Feministyczne” i „etyczne” treści erotyczne przeszły do mainstreamu - ale czy są legalne?
- Czy dźwięk lub pisemna erotyka są bardziej „etyczne” niż zdjęcia lub filmy?
- Czy to naprawdę ma znaczenie, jeśli korzystasz z bezpłatnych treści erotycznych?
- Przewodnik dla dorosłych po odkrywaniu treści erotycznych
- Przewodnik dla dorosłych po odkrywaniu treści erotycznych - z partnerem
Już w 2021 roku:
- 22 marca: Wiesz, w co się angażujesz? Jest do tego twórca erotyczny
Tess Catlett jest redaktorką zajmującą się seksem i związkami w Healthline, zajmującą się wszystkimi rzeczami lepkimi, przerażającymi i słodkimi. Znajdź ją, jak rozpakowuje odziedziczoną traumę i płacze nad Harrym Stylesem Świergot.