Większość z nas żyjących z cukrzycą zna glukagon wyłącznie jako rozwiązanie awaryjne typu „rozbić szkło”, stosowane tylko w najbardziej przerażających chwilach niskiego poziomu cukru we krwi, które powodują, że jesteśmy niezdolni do pracy - zakładając, że mamy szczęście mieć nawet skomplikowany zestaw glukagonu i że ktoś w pobliżu wie, jak go używać.
Ale wkrótce nadejdzie dzień, kiedy glukagon stanie się nieskończenie łatwiejszy w użyciu, a dzięki tym nowym produktom będziemy u progu zmiany paradygmatu, która wymaga od naszej społeczności D ponownego przemyślenia, w jaki sposób używamy tego szybko działającego wzmacniacza glukozy, nie tylko sytuacje awaryjne.
Dwa nowe produkty, które mają wkrótce wstrząsnąć rynkiem glukagonu, to mgiełka glukagonu do nosa „nadmuchana nosem” firmy Eli Lilly, która trafiła do regulatorów latem 2018 r., Oraz gotowy do użycia wstrzykiwacz ratunkowy firmy Xeris Pharmaceuticals z siedzibą w Chicago. na przesłuchanie FDA w czerwcu 2019 r. To niewiarygodne, że będą to pierwsze nowe formy glukagonu dostępne w SZEŚCIU DEKAD (!).
Chociaż jest to samo w sobie transformujące, przygotowało grunt pod całą nową generację produktów glukagonowych; Wkrótce mogliśmy zobaczyć dostępne w salach gimnastycznych lub szkołach szybkie hipoterapię glukagonem, tak jak są to obecnie defibrylatory, oraz przyszły glukagon „mikrodozowany”, który mógłby być stosowany regularnie w razie potrzeby do szybkiego zwiększenia stężenia glukozy we krwi. Łał!
Burza mózgów glukagonów
W listopadzie grupa około trzech tuzinów zwolenników cukrzycy zebrała się na forum zorganizowanym przez Xeris w ich siedzibie w Chicago. Wśród obecnych byli blogerzy ze starszych szkół i adwokaci D (w tym ja), a także liczni użytkownicy D-Instagrama, YouTuberów i inni stosunkowo nowi członkowie DOC (Diabetes Online Community).
Było to pierwsze tego typu spotkanie dla Xeris, chociaż wiele z tych tak zwanych „wydarzeń wpływowych” miało miejsce w ciągu ostatniej dekady - a gospodarzami były Roche, Medtronic, AstraZeneca, Lilly, Novo, Sanofi i inne. Wydało mi się imponujące, że mniejsza firma, taka jak Xeris, zainwestowała w zebranie przyzwoitej liczby LEKARZY, a my mieliśmy różnorodne opinie, doświadczenie i doświadczenie życiowe na sali.
Oczywiście głównym tematem tego wydarzenia był glukagon, biorąc pod uwagę, że Xeris wkrótce wprowadzi na rynek swój pierwszy w historii produkt. Mają datę FDA spodziewaną w połowie 2019 roku, a nadzieja jest taka, że doprowadzi to do zatwierdzenia jego GVoke HypoPen, a także opcji wstępnie napełnionej strzykawki do szybko działającego glukagonu.
W dużych grupach, jak również w małych grupach roboczych, mogliśmy rozmawiać i odbijać myśli od siebie, mając jednocześnie okazję zdobyć prototypowy długopis ratunkowy (który wygląda podobnie jak zdjęcia przesłane do SEC i badanie kliniczne prototypowe zdjęcia dostępne publicznie w Internecie). Większość informacji udostępnionych na tym spotkaniu jest już publiczna, w tym w naszym reportażu tutaj w „Kopalnia oraz dane prezentowane na dużych konferencjach, takich jak sesje naukowe ADA.
Niektóre z pytań, nad którymi zastanawiałem się na tym spotkaniu, brzmiały:
- Czy „ratowniczy długopis” to odpowiedni termin? Zasadniczo ten sam pomysł co EpiPen?
- Czy nowy produkt powinien w ogóle nazywać się wstrzykiwaczem - biorąc pod uwagę ryzyko pomylenia go ze wstrzykiwaczem do insuliny lub innym lekiem do wstrzykiwań w formie wstrzykiwacza?
- Czy glukagon może wyjść poza użycie awaryjne? tj. czy osoby niepełnosprawne będą obejmować produkt nowej generacji, który pozwoli na mikrodawki, które można stosować w codziennych sytuacjach, na przykład przed lub w trakcie ćwiczeń, aby przeciwdziałać zbliżającej się hipoglikemii?
Obecnie zarówno wstrzykiwacz automatyczny Xeris pierwszej generacji, jak i wstępnie napełniona strzykawka, a także glukagon donosowy opracowywany przez firmę Lilly, które są przekazywane do FDA, są produktami jednorazowego użytku przeznaczonymi do stosowania w sytuacjach awaryjnych. Ale oba otwierają drzwi do przyszłych produktów, które pozwoliłyby na podawanie małych dawek glukagonu w razie potrzeby - eliminując potrzebę spożywania lub picia szybko działających węglowodanów przez osoby z PWD, aby udaremnić Low.
Mainlining Sugar?
Dla mnie glukagon zawsze był awaryjnym wzmacniaczem stężenia glukozy we krwi. Nie jest to coś, czego sam bym użył, ale do którego inni zwróciliby się w przypadku ciężkiej hipoglikemii, w której nie mógłbym samodzielnie leczyć. Pamiętam, że przez 35 lat z T1D, różni lekarze i endosiowie odnosili się do glukagonu jako środka, którego można użyć w przypadku, gdy „upadnę na podłogę” i stracę przytomność. Istniejące zestawy glukagonu typu „mieszaj i wstrzykuj” są trudne w użyciu i onieśmielające, więc nawet w przypadku ciężkiej hipoglikemii moja żona nie uciekła się do glukagonu, a raczej wezwała ratowników medycznych.
Tradycyjny glukagon jest również lekiem, który może wywoływać nudności z powodu szybko działającego wzrostu glukozy, a kilka razy, kiedy wstrzyknięto mi glukagon, przypominam sobie, że czułem się bardzo źle - środek odstraszający, że kiedykolwiek będę chciał go używać w przyszłości, chyba że absolutnie, życie lub śmierć (które z pewnością mogą wystąpić hipoglikemie, zwłaszcza w środku nocy, kiedy może wystąpić zespół Dead in Bed). Dla mnie wszystko to doprowadziło do Fear of Hypos (FoH) i powszechną praktyką przed rozpoczęciem CGM było utrzymywanie wyższego poziomu cukru we krwi przed snem, na wypadek spadku w nocy, z którego mógłbym się nie obudzić.
Posiadanie zestawu glukagonu pod ręką nigdy nie zapewniało wystarczającej ochrony przed tymi możliwymi poważnymi spadkami, ale jeden z tych krótkoterminowych produktów glukagonowych może to zapewnić.
Podsumowując: myślę, że byłbym skłonny kupić długopis ratunkowy Xeris lub puffer do nosa Lilly z glukagonem, jeśli jest dostępny.
Jednak myślenie o glukagonie jako bardziej regularnym leczeniu, podobnym do innego leku, którego mogę po prostu stosować jako część normalnej rutyny, jest dla mnie zbyt dziwnym pomysłem. Na razie nie jest to atrakcyjne. Szczerze mówiąc, czułbym się, jakbym był głównym cukrem - ojej! Pracuję nad zrozumieniem pomysłu mini-dawki, która nie podniesie mnie zbyt wysoko.
Kamizelka ratunkowa vs. kamizelka ratunkowa
Podczas imprezy Xeris większość ludzi była bardzo podekscytowana zarówno nowym piórem ratunkowym, jak i przyszłą koncepcją mini-dawkowania, która prawdopodobnie nastąpi co najmniej 2-3 lata później.
Podczas gdy istniejące zestawy ratunkowe od Lilly i Novo są nieporęczne i kosztowne, usprawnione, gotowe do użycia urządzenie Xeris umożliwi osobom z zaburzeniami psychicznymi z łatwością noszenie przy sobie pióra glukagonu (może nawet będą dostępne w dwóch opakowaniach), a te długopisy mogą być kiedyś tak samo wszechobecne jak defibrylatory w salach gimnastycznych, szkołach i miejscach publicznych, jako narzędzie awaryjne dla ogółu społeczeństwa. Cóż za fascynujący pomysł!
Ktoś w grupie pozował to w ten sposób: to jak różnica między ratownikiem a kamizelką ratunkową, gdy jesteś na wodzie. Kamizelka ratunkowa jest oczywiście przydatna tylko wtedy, gdy jesteś w niebezpieczeństwie, ale kamizelka ratunkowa chroni cię przed dotarciem do celu.
Nowe formy glukagonu mogą mieć krytyczne znaczenie, biorąc pod uwagę aktualne trendy we Wspólnocie D dotyczące istniejących produktów glukagonu. Badanie naukowe z końca 2018 roku dotyczące stosowania glukagonu pokazuje, że nie każdemu lekarz przepisał zestaw ratunkowy lub nie został odpowiednio przeszkolony, jak go używać. Te produkty nowej generacji od Lilly i Xeris mogą pomóc zapewnić, że ta potencjalnie ratująca życie substancja jest dostępna i łatwa do podania w razie potrzeby.
Na spotkaniu Xeris mówiono również o dostępie i przystępności cenowej - zwłaszcza, że istniejące zestawy glukagonu pozostają niedostępne dla wielu w społeczności D, a ich cena wynosi około 300 USD lub więcej za zestaw z kieszeni. Kilku z nich naciskało na Xeris, aby pamiętał o tym, zapewniając, że utrzymają uczciwą i rozsądną cenę, przygotowując się do wprowadzenia produktu pierwszej generacji. Kolejną kwestią były ewentualne dyskusje na temat polityki, które, mamy nadzieję, podejmie Xeris, takie jak zapewnienie, że produkty glukagonu będą bardziej dostępne dla ratowników medycznych, w szkołach, a nawet w obiektach ćwiczeń, w których osoby niepełnosprawne najprawdopodobniej będą potrzebować narzędzi awaryjnych. Oczywiście, ponieważ Xeris nadal pracuje nad FDA w tym momencie, nie możesz postawić wozu przed koniem - ten aspekt zmiany polityki nadejdzie w odpowiednim czasie.
Xeris wykonał dobrą robotę podczas tego debiutanckiego wydarzenia, IMHO, i dobrze jest przedstawić te kwestie społeczności pacjentów, gdy idziemy w kierunku pojawienia się przyszłych produktów glukagonu na rynku. Mamy nadzieję, że wkrótce wszyscy będziecie gotowi do przyłączenia się do rozmowy.
{Ujawnienie: Xeris zapłacił za koszty podróży adwokatów, posiłki i podlegające opodatkowaniu stypendium za udział - które osobiście zdecydowałem się przekazać organizacjom charytatywnym zajmującym się cukrzycą. Nie było wyraźnego obowiązku pisania lub dzielenia się doświadczeniem, chociaż w ten sposób działamy w „Moje” i wszystkie opinie tutaj są nasze.}